tak ale nie jesteśmy zainteresowani jak większość dziewczyn z którymi chodziłam do szkoły rodzenia

szczerze nie wiem ale z tego co mi mowiła ginekolog to w polsce nie jest to nawet pewne ze ta krew zdziała cokolwiek bo nie mamy ani warunkow przechowywania ani to nie jest na tyle rozwiniete i w dodatku nikt nie daje ci gwarancji jak np w niemczech ze ta krew bedzie sie dało wykorzystac takze  nawet gdybym miała 6000 zł to wolałąbym kupic za to cokolwiek niz zainwestowac w cos co ma duze prawo niezadziałac 

Ja nie mam pojęcia, nawet o tym nie pomyślałam, żeby zapytać lekarza ;p