Zwykłe badanie audiologiczne jest szybkie,bezbolesne,pani wkłada do uszu takie tam słuchawki niby z kabelkiem i tyle,po 30 sekundach a może nawet mniej badanie jest wykonane.Drugie badanie i tu nazwy zapomniałam to rzeczywiście dziecko musi spać,wykonuje się je najczęściej na oddziale,jest to bardziej dokładne badanie,wiem,że składało się z trzech literek-nazwa badania,moja mała miała mieć je robione ze względu na cmv ale ja zrezygnowałam z niego.

To badanie nazwywa się BERA
Wiem,że dziecku zakładają elektrody na głowę,do uszu i wtedy odczytują wykres ale dzieckomusi spać,jeśli się uda to twojemu dziecku zrobią w śnie naturalnym jeśli nie to czeka was śpiączka farmakologiczna.Chba tu zależy od snu dziecka,wiesz jak mocno śpi to ok ale jak się przebudzi podczas badania to beret.

Nieee miała 10 mc

to badanie nazywa sie ABR,mam skierowanie do poradni czyli nie bedziemy lezec w szpitalu?

kurwa;/ napisałam i się zmazało ;/ ok jeszcze raz.
po 1 badanie nazywa się ABR a nie BERA czy jakoś tak
2 dziecko musi podczas badania spać bo badanie bd niewykonalne
3 dziecko przed snem jest podłańczane pod taką maszynę diodami, są one przyklejone jedna na czoło, pod brodę, i za uszami
4 jak dziecko już śpi są nakładane takie wielkie słuchawki
5 jesteśącie w szpitalu tylko na czas tego badania, nic więcej, a gdzie masz to badanie? chodzi mi o to w jakim mieście

ja jestem ze starachowic a badanie będzie w kielcach tylko muszę jeszcze termin ustalić,to ciężko będzie bo Wiki w dzień już nie chodzi spać