w Tych tygodniach co Ty byłam nie do zniesienia!! nerwus jak nic!!

Jakieś 10 minut temu chciałam zadać podobne pytanie hehe..
Akurat dzisiaj mam tak podly dzien, ze denerwuje mnie wszystko dookoła. Takie dni raz na jakis czas mi sie teraz zdarzaja,ale jak sa to ich wrecz nienawidze.. Najgorsze byly poczatki ciazy- krzyczałam strasznie na swojego faceta,płakałam bez powodu i jak juz bylam w takiej furii to zastanawialam sie o co mi wlasciwie chodzi??? Szkoda mi go bylo , bo tak naprawde biedny nie wiedzial o co chodzi, a ja niezle dawalam mu czadu ;p Ale teraz jest lepiej, chociaz takie dni czasami powracaja. Tak juz chyba musi byc w ciazy, hormony biora gore i wychodza różki ;p :))

oj nic nie mów, te tygodnie, zwłaszcza do 14go byłam okropna, nerwowa, zmęczona , rozdrażniona i w ogóle nie do życia. Przejdzie Ci, spokojnie :)

mi chyba nerwy bd towarzyszyc do konca ciazy :D

Ja do końca ciąży taka byłam.. Już sama nie mogłam ze sobą wytrzymać, a mowa bliscy.. Ale na szczęście i mój chłopak i znajomi i rodzina byli bardzo wyrozumiali..

mi placz przeszedl (na poczatku ciagle ryczalam) ale nerwowa jestem caly czas, dre sie o wszystko i czasami sie zastanawiam czy sie stalam juz taka czy to poprostu hormony, ale mam nadzieje, ze przejdzie ;p

to normalne:) nie przejmuj się swoim zachowaniem. też nigdy nie bylam taka agresywna jak teraz kiedy jestem w ciązy. potrafi mnie wyprowadzić z równowagi byle pierdola:) musisz wytlumaczyc swojemu facetowi ze to przez hormony:)