A chodzisz prywatnie? Jeśli tak to powiedz że była byś spokojniejsza gdybyś miała zrobione USG, ja tak mówiłam i nie było problemu ;) To normalne że się martwisz, ja każdą godzinę bez ruchów przeżywam jak histeryczka ;)

Nie mialam czegos podobnego, bo jak na pierwszym USG zobaczylam bicie serduszka, to wszystko bylo jasne. Do tego mialam zdejcie, ktore czesto ogladalam, a i poranne mdlosci przypominaly mi o ciazy... Ale nie martw sie, gdzies czytalam, ze czasem sie tak zdarza, ze kobiety watpia czy sa w ciazy, bo jeszcze brzuszka nie widac i ruchow sie nie czuje. Przestaniesz miec watpliwosci jak dzidzia sie poruszy...

idz do lekarza.. bedziesz spokojniejsza.. masz prawo do tego zeby poprosic o usg albo idz prywatnie jezeli nie chodzisz napewo ci zrobi ;)spokojnie;* jestem w 15 tygodniu i nie czuje nic.. a bylam 1,5 tyg temu i maly tez skakal.. ruszal sie na usg ;)

Nie martw się, ja ruchy poczułam chyba koło 20tyg i też się obawiałam, czy wszystko jest dobrze skoro go nie czuje.
Lekarze znają się na rzeczy i skoro mówią, że wszystko jest dobrze to się nie martw, bo dzidziuś to czuje

Pewnie.Cały czas tak się czuje.Łapie się każdego objawu nawet wzdecia i zaparcia czy bolacego krzyża aby się pocieszać ze wszystko jest oki.Już się nauczyłam ze ciąża to czas jednej wielkiej niewiadomej.Cieszę się brakiem złych objawów a może się okazać ze może coś zlekcewazylam .Oby wszystko było dobrze.Jutro wizyta u gina .Pewnie nawet mnie nie zbada tylko na usg wyśle.Tak teraz robią.

Czasem miałam takie myśli bałam się o dziecko że coś z nim nie tak ale jak poczułam pierwsze ruchy byłam bardzo szczęśliwa :)

Ja też tak miałam. Śmiałam się sama z siebie, że najchętniej to bym chciała siedzieć na usg przez 24 h. Teraz już wiem, że wszystko jest ok i mniej się przejmuje. Codziennie modle się o zdrówko dla maluszka

Dziekuje za slowa otuchy, ostatnio zauwazylam ze lekko zaokraglil mi sie brzuch i cieszylam sie z tego jak male dziecko(jak na razie to tylko ja zauwazylam ten fakt, bo jak ktos nie wie ze jestem w ciazy to dalej nic nie widzi). Wszyscy wkolo caly czas mnie pytaja gdzie masz ten brzuch, mam wtedy ochote trzepnac ich w glowe. Czy od razu musze miec wielki brzuch?? Lekarz powiedzial zebym sie nie przejmowala tym ze moj brzuch nie jest widoczny bo kazda ciaza jest inna i to ze ktos w rodzinie mial juz w tym czase widoczny brzuch nie znaczy ze ja go musze miec:)