czasem tak bywa....od hormonów ...a tak wogóle powinno być poród przedwczesny...

Tak to już jest często pod koniec ciąży. Jeśli nie masz skurczy to o poród przedwczesny nie ma się co martwić.

ja mialam tez uplawy dosc dlugo,tez wodniste i tez balam sie ze to wody sie sacza,teraz mi ustaly,tez mialam biegunke mocna dobrych kilka dni kilka tyg temu,balam sie ze oczyszczam organizm z witamin dla malego,poszlam do lekarza kazal mi brac Smecte,najlepsze ze po wizycie mi przeszlo bez brania tego.powiedzial ze tak sie moze zdazac.Musisz duzo pic wody zeby sie nie odwodnic a jak ci przeszlo to ok,to mniej czy bardziej naturalne u kobiet w ciazy ale jezeli nie trwa zbyt dlugo to nic wam nie grozi..nie martw sie

ja mam czyste wodniste upławy o 4 tyg,. w prawdzie byłam w szpitalu,bo zagraża mi poród przedwcz.,ale z zupełnie innego powodu..zarówno tam jak i u mojego lekarza sprawdzano i to nie wody..

ja miałam biegunke przez 10 dni :) i nie urodziłam wcześniej.