« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
iza1989

2013-01-26 22:39

|

Edukacja i wychowanie

czy zdarzyło się Twojemu dziecku przeklnąć?

Mojej prawie 4 letniej córce się to niestety zdarzyło... zdenerwowała się i rzuciła se soczystą "kurwą".

Odpowiedzi

Mojej 4,5 latce też się zdarzy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

No jak dziecko usłyszy w domu , lub np w przedszkolu to tak później jest :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Mojemu dziecku nie - bo za małe, ale chrześniaczka męża, miała nie całe 3 latka i ubierała swoją piżamkę. Jakoś nie chciało jej iść więc tylko usłyszeliśmy : "kurwa, kurwa,kurwa!". I nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
Za to moja siostra jak miała 3 lata to miała jakiś czas na "kurwowanie", ale już jej przeszło.
Swoją drogą, ciekawe jak dzieci wszystko chwytają i nawet wiedzą w jakich sytuacjach jakich słów używać :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

No jak dziecko usłyszy w domu , lub np w przedszkolu to tak później jest :)
ooo... no dzięki że mi uświadomiłaś bo nie wiedziałam :)

Dzieci w takim wieku chłoną słowa jak gąbka, tak samo jak zadają multum pytań "po co?, a czemu?, "po co Ci to?". Czasem może jest i to zabawne dla nas dorosłych jak taki kilkulatek dopasuje jakąś "łacinę" do danej sytuacji ale jak pokażemy, że to jest śmieszne to dziecko uzna, że tak właśnie jest. Z własnego doświadczenia wiem, że czym bardziej zwraca się uwagę dziecku, że ma tak nie mówić to akurat będzie to robić. Mojej zdarza się czasem coś tam odburknąć po łacinie. Ale nie żeby kogoś wyzywała od najgorszych, tylko po prostu coś tam robi, nie wyjdzie jej coś i powie tak do siebie pod nosem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

No jak dziecko usłyszy w domu , lub np w przedszkolu to tak później jest :)
ooo... no dzięki że mi uświadomiłaś bo nie wiedziałam :)
To była ironia;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

Dzieci w takim wieku chłoną słowa jak gąbka, tak samo jak zadają multum pytań "po co?, a czemu?, "po co Ci to?". Czasem może jest i to zabawne dla nas dorosłych jak taki kilkulatek dopasuje jakąś "łacinę" do danej sytuacji ale jak pokażemy, że to jest śmieszne to dziecko uzna, że tak właśnie jest. Z własnego doświadczenia wiem, że czym bardziej zwraca się uwagę dziecku, że ma tak nie mówić to akurat będzie to robić. Mojej zdarza się czasem coś tam odburknąć po łacinie. Ale nie żeby kogoś wyzywała od najgorszych, tylko po prostu coś tam robi, nie wyjdzie jej coś i powie tak do siebie pod nosem.
dokładnie tak jak piszesz. Ja się nie śmiałam tylko wytłumaczyłam że to brzydko tak mówić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga5150

Mój Miś w wakacje jak był na wsi gdzieś musiał usłyszeć, bo chodził dumny z siebie i mówił: kude. Ale na szczęście po paru tygodniach Mu przeszło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancilla

No jak dziecko usłyszy w domu , lub np w przedszkolu to tak później jest :)
ooo... no dzięki że mi uświadomiłaś bo nie wiedziałam :)
To była ironia;)
anetiii, ironicznie to Ci odpowiedziała Iza ;)