« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

2014-05-06 11:43

|

Pozostałe

czy zna ktoś złoty lek na alergie tzn pyłki !?!?!

jejuuuuuuu zdycham !!!!!!!! nic nie pomaga nos zatkany na maxa oddychac nie potrafie ;( totalna załamka ! moze ktoś ma podobnie i ma złoty lek???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Złotego leku nie ma, mnie bardzo pomagało odczulanie i tabletki. Teraz się bez tego męczę okropnie jak ty.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

Złotego leku nie ma, mnie bardzo pomagało odczulanie i tabletki. Teraz się bez tego męczę okropnie jak ty.
istna katastrofa ! na odczulanie to moge sobie poczekać do zimy ! moze na styczeń by mnie zapisali ;(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Złotego leku nie ma, mnie bardzo pomagało odczulanie i tabletki. Teraz się bez tego męczę okropnie jak ty.
istna katastrofa ! na odczulanie to moge sobie poczekać do zimy ! moze na styczeń by mnie zapisali ;(
Nie polecam odczulania, ja się odczulałam i to mi jeszcze pogorszyło moją alergię, na jedno pomogło, ale za to nabawiłam się alergii pokarmowej do tego stopnia, że nawet jabłka nie mogę zjeść :( i nasiliło mi AZS!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31

Eh masakra ja mam cały nos zawalony i tak jest lepiej niż 2 lata temu gdzie na oczy patrzeć nie mogłam,ale niestety te wszystkie leki to o dupę potłuc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xenia

sama poszukuję takiego "złotego środka"

_______
Najlepszej jakości [url=http://freshstyle.pl/mezczyzna/obuwie] buty tommy hilfiger [/url]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Złotego leku nie ma, mnie bardzo pomagało odczulanie i tabletki. Teraz się bez tego męczę okropnie jak ty.
istna katastrofa ! na odczulanie to moge sobie poczekać do zimy ! moze na styczeń by mnie zapisali ;(
Nie polecam odczulania, ja się odczulałam i to mi jeszcze pogorszyło moją alergię, na jedno pomogło, ale za to nabawiłam się alergii pokarmowej do tego stopnia, że nawet jabłka nie mogę zjeść :( i nasiliło mi AZS!
Odczulanie sprawdza się mniej więcej u 70% ludzi, szkoda że u ciebie nie zadziało bo mi znacznie ograniczyło męczenie się. Mogę normalnie wychodzić z domu (uczulenie na trawę i pyłki kwiatów), jeść jajko, cytrusy nawet bez leków co kiedyś skutkowało wielkimi czerwonymi plamami na całym ciele, które pękały i krwawiły. Trzeba było przerwać i spróbować innego leku, ja odczulałam się Allergovitem przez 3 lata i był święty spokój. Do tego tabletki Telfexo. Przerwałam wszystko na własne życzenie z uwagi na ciążę, bałam się reakcji immunologicznej w stosunku do dziecka. Prawdopodobnie będę musiała po skończeniu karmienia zacząć od nowa, bo to co wypracowałam po 3 latach jest zadowalające w porównaniu do kiedyś ale jeszcze nie to :) Właśnie siedzę tu z całkowicie zawalonym nosem :P