Miałam,Lila też miała taki okres,budziła się rozbawiona,potem zasypiała,jedynie co mogę doradzić to najlepiej nie zapalaj światła,nie mów do niego za bardzo,nie baw się,w końcu mu minie

tez przez to przechodziliśmy, zdarzało się, że budził się o 12 i do 3 nie spał i tak jak u Ciebie, śmiechy, chichy...a my na zmianę go próbowaliśmy uśpić i dupa, potem był czas, że wstawał w nocy co godzinkę, rano mały wyspany, a my jak zombie i dopiero teraz zaczął w miarę przesypiać, chyba trzeba to po prostu przetrwać:)

A ile śpi w dzień? Może wyśpi się w dzień i dlatego w nocy buszuje? Moja Lilka mało śpi w dzień ale noce są ok. Czyli od około 20 do 6.30-7 z jedną pobudką na mleczko.

Pamiętaj, że z czasem dziecko potrzebuje coraz mniej snu więc jeżeli śpi tyle samo w dzień to w nocy będzie aktywne. Najlepszym rozwiązaniem będzie aby mniej spał w dzień, w końcu lepsze to niż nieprzespana noc.

moj maly tez mial takich pare nocek ale nic do niego nie mowilam staralam sie go nie zabawiac i przestał sie w nocy budzic na zabawe teraz tylko je i idzie spac dalej