tak, ale mam to gdzieś ;D moje dziecko-moja sprawa ;p

moja córcia miała 9 miesięcy...Nikt nie zwrócił mi uwagi ale ja sama tego żałuję.Córcia bez przerwy łapała się za uszka,zaczepiala o coś kolczykami do tego nie dawała sobie przemywać.Jedna wielka masakra.Moja koleżanka przebila uszka swojej 3 miesięcznej córeczce i tutaj było bardzo dużo komentarzy,aż musiała przepisać córkę do innej przychodni bo lekarze nie dawali jej spokoju.

Myślę, że ważniejsze od tego, czy ktoś zwraca uwagę, czy nie jest to, czy dziecko nie zarazi się jakimś dziadostwem np. WZW C, czy innymi nie mniej gorszymi świństwami, nie mówiąc już o cierpieniu dziecka, bo to nie jest bezbolesne, i każdy, kto ma przekłute uszy dobrze o tym wie. To moje zdanie.

Tak, wiele osób mówi "Już ma uszy przebite, takie małe dziecko?" a ja odpowiadam "miała jak tylko skończyła pół roku a teraz ma 11 miesięcy już" :P