ja piłam na początku karmienia od czasu do czasu jakoś tak miałam straszną ochotę na kawę. Małej nic nie było ale z tego co czytam to moja mała jest wyjątkiem bo ja nie stosuję diety i nic jej nie jest a przecież powinno...

ja piję cały czas odkąd się mały urodził ale przeważnie z mlekiem. Małemu nic nie jest, nie jest nadpobudliwy z tego powodu a co do nerek to nie wiem.

ja pije ricore :)

dziewczyno, napij się kawy! :-) nic się nie bój, jedna mała kawa nie obciąży nerek twojej córeczce, a jeśli ją pobudzi, to to zauważysz. ja piję dwie duże kawy dziennie, sypane, a do tego czasem jedną-dwie lurki ;) albo rozpuszczalne. zwłaszcza jak jestem na uczelni. i moja malutka śpi jak suseł 4-5 razy dziennie, a ma 6 miesięcy!

dodam że kawy napiłam się już 3 godziny po porodzie;)

mi położna powiedziała, że można tylko że po karmieniu a nie przed

Piję kawe rozpuszczalną,jak i sypaną odkąd mała skończyła miesiąc.Raczej nic jej nie jest.

ja pije i maly nic nie odczuwa.Z tymze pije tak co drugi dzien :)

ja pije od czasu do czasu jak mam ochotę z jedna małą śmietanką ;-) Jeśli się boisz to pij kawę zbożową :)

Ja się właśnie nauczyłam ją pić:) bo osobiście wolę czarną kawę (fusiastą) ale piję rozpuszczalną ze śmietanką.

Ja pije codziennie i mała nie reaguje na nią