Ja na poczatku trzymalam, z czasem zaczelam wprowadzac coraz wiecej produktow i teraz jem ''prawie'' wszystko:) juz prawie trzy miesiace:)

Ja jadłam wszystko. Po samym porodzie wpierniczyłam nawet całą czekoladę(!). Na szczęście mam bezproblemowe dziecko - żadnych kolek, żadnych zaparć. Staram się tylko jak najrzadziej jeść fastfoody czy syfy typu zupki chińskie, ale to bardziej ze względu na to, że ogólnie są niezdrowe.

Nadal trzymam dietę, ale chyba bardziej dla siebie. Karmienie jest tylko pretekstem. Za dużo mam do zrzucenia po porodzie.

Jadłam wszystko od początku :)

moja dieta wygląda tak że nie jem rzeczy wzdymających: fasoli, grochu czy kapusty- choć wczoraj pozwoliła sobie na krokieta i małej nic nie było więc myśle że zacznę jeść powoli i w mniejszych ilościach normalnie. no i pomalutku wprowadzam napoje gazowane- od jakichś 2 tyg:) teraz pozwalam sobie na szklanke coli na dzien:)

pozdrawiam:)

nie mialam diety ani pol dnia jadlam wszystko normalnie i obserwowalam dzieck,o wyszlo ze nie trawi tylko winogrona bialego i z tego zrezygnowalam na 2/3 m...