Możliwe, że za szybko Jej "leci". U mnie był ten sam problem. Mała jadła tak, jakby nigdy wcześniej cycka nie widziała :P z tego powodu się zapowietrzała i dopóki nie odbiła to był straszny płacz. Nie wiedziałam co robić, dlatego postanowiłam to przeczekać i teraz już ładnie pije ;) Życzę wytrwałości ;)

Może jej mleczko za szybko lecieć , mozesz sprobowac odciagnąc odrobine przed karmieniem i dopiero dac pierś .

mi połozna mowila ze jak za szybko leci i dziecko nie nadarza to połóz sobie mała brzuch do brzucha na lezaco i tak sprobuj ja nakarmic ... mniejsze cisnienie w cycku bedzie ... ;)

Nie przejmuj się, maleńka dopiero uczy sie jeść. Kolki ma większość dzieci, wynikają z niedojrzałego układu pokarmowego i jak wynika z najnowszych badań, dieta mamy ma nie wielki wpływ. Jednak prawda jest taka, że wszystko zależy indywidualnie od dziecka. Ja jadłam wszystko za wyjątkiem cebuli ( z czosnkiem kapustą włącznie) Powoli wprowadzałam nowe pokarmy do swojej diety i obserwowałam. Dziś jem wszystko( synek ma pół roku).
Podnoś córcię do odbicia 2,3 razy podczas karmienia.
A super sposób sprzedała mi położna. Kup Ulgix max. Rano odciągnij trochę mleka ok 50-100ml i przekłuj kapsułkę igłą i wciśnij do mleka. Podawaj małej tę mixturę przed każdym karmieniem po troszkę. Taniej i skuteczniej niż preparaty w kroplach dla niemowląt. Nie bój się ulgixa, espumisanu nie da się przedawkować, gdyż nie jest ona wchłaniana z przewodu pokarmowego.
Cierpliwości ;)