Dołączam się do pytania... moja córa ma taki naczyniak w okolicy pachy. Pojawił się kilka dni po urodzeniu i do tej pory jest czerwony i nie blednie.

mojej dopiero zaczął blednac po roku czasu, a do roku może jeszcze rosnąć , tak mi mowili u lekarza. a calkiem znika do 5 roku zycia u wiekszosci dzieci , jestem tylko ciekawa czy zostaje po tym jakis slad, blizna, czy te uwypuklenie zostaje czy to calkowicie znika .

Oops... nie doczytałam, że Twoja ma ponad rok:P Mi położna mówiła, że taki naczyniak to normalka ale nie określiła kiedy, czy w ogóle zniknie i czy całkowicie.

moja dwulatka ma na główce i karku do tej pory i raczej nie znikną, ale są włosy więc nie widać, natomiast po urodzeniu miała na powiekach, po obu stronach noska i juz tam nie ma dawno dawno, druga córka 3mc ma na krzyżach małą plamkę - wygląda jakby tatuaż miała hihi-i na głowce; mi to nie przeszkadza, ale zdarza się, że czasem ktoś o to spyta... koleżanki córka tez miała, teraz jak sie przyjrzeć to ma jaśniejsza skórę w tym miejscu