moja coreczka za kilka dni skonczy rok. chcialabym isc na studia zaoczne ale zastanawiam sie jak to wszystko pogodzic a mianowicie prowadzenie domu opieke nad corka i nauke. wiadomo zjazdy w weekend to z dzieckiem ma kto zostac ale chodzi mi o czas w tyg kiedy trzeba sie czegos pouczyc , przygotowac na zajecia. kiedy znajdujecie czas na nauke w tyg? wiadomo obiad trzeba ugotowac posprzatac jakies inne prace domowe tez zrobic , opiekowac sie dzieckiem cały czas i jeszcze nauka? jak sobie radzicie? ja praktycznie caly czas jestem sama z corka coreczka w dzien prawie wcale nie spi wiec czas dla siebie mam okolo 20.30 jak pojdzie spac ale jestem wtedy czesto tez padnieta ;) powiedzcie jak to u Was wyglada? kiedy sie przygotowujecie na zajecia?