« Powrót Następne pytanie »

2012-10-01 12:15

|

Uwagi i opinie

do mam pracujących lub zamierzających wkrótce wrócić do pracy

Niedługo i ja wracam, nie mogę się ogarnąć jakoś... a Wy jak to odczułyście? albo jakie macie odczucia w związku z takim rozstaniem?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

najgorszy byl pierwszy dzień , potemz gorki , a najbardziej z tego wszystkiego to przezywaja chyba matki a nie dzieci ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

pamietam pierwszy dzien u niani , mlody poszedl do dzieci nawet sie za mna nie oglądając :) poczulam sie odrzucona ... :)  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

trochę się martwiłam,mam o tyle dobrą sytuację,że z Małą zostaje moja mama,na początku tęskniłam,myślałam,a teraz nieraz sama mam ochotę zwiewać przed moją dwulatką:)))Dasz radę powodzenia

ja sie pocieszam tym że moja jest maleńka i raczej bezboleśnie zniesie rozstanie, gorzej ze mną..:)to prawda, że matki bardziej przeżywają niz dzieci:) wiadomo, im starsze dziecko- tym gorsza trauma dla niego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia

moj synus mial 14 miesiecy jak poszedl do przedszkola, pierwszy tydzien to dla mnie i dla niego byl masakra, takiej traumy jeszcze nie przezylam... przez pierwsze 3 dni bylam z nim by sie przyzwyczail do otoczenia a w czwarty dzien jak go zostawilam to wrocilam do domu zaryczana i poszlam do jego pokoiku usiadlam sie i ryczalam....ale naszczescie mam to juz za soba i teraz jak ide z nim do przedszkola do happy caly i nawet w weekend chcialby chodzic :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

Przy pierwszym dziecky , mocno przezywałam , przy drugim o wile e mniej , przy trzecim nie moge sie doczekac kiedy wróce do pracy :)

Twój komentarz