Zapinam, ale tylko te w kroku :)

koniecznie bo nie mamy pałąka

Tak bo mój urwis to mega żywe stworzenie...:D

w parasolce zapinam ,w spacerowce od wozka 3w1 nie zapinam bo pasy sa za luzne a moj synek jest strasznie chudziutki i nawet jak je sciagne to i tak nie beda do niego przylegac. mamy palaka wiec wypasc nie wypadnie. jak zacznie chodzic to moze wtedy bede musiala zapinac ale poki cojest to niepotrzebne a przynajmniej Mikolaj sie nie wkurza i ma swobode ruchow :)

moja grzecznie siedzia i wozek tez jest taki ze mala nie wypanie:)

raz tak, raz nie ;)

i jak spacerówkę mam w moją stronę, to nie zapinam, jak w drugą (od niedawna tak jest najczęsciej) to zapinam, bo wedy jej nie widze, a jest "dzika" i mogłaby wyleciec ;)

Zapinam te w kroku 

ale nie zakładam pasów na rączki tylko zapinam same bioderka :)

Czasami zapinam, jak za bardzo się wierci.