też mi się wydaje,że spokojnie donoszę ale gin mnie nastraszyła, że już pewnie na kolejnej wizycie się nie zobaczymy bo urodzę :/

Teraz mam mniej niż 20mm, brak rozwarcia, szyjka miękka. Lekarz mówi, że donoszę do 2014 jesli będę leżeć. Powiedział, że szyjka to nie problem, miszę unikać aktywności, które powodują skurcze. Dwa tyg. temu byłam w szpitalu ze względu na szyjkę i skurcze, które pojawiały się regularnie ale nie bolały. Tak więc leżę i myślę, że jak będziesz się oszczędzać to spokojnie ociągniesz.

wczoraj byłam u lekarza i główka mojego synka jest już tuż przy kanale rodnym, brzuch mi nie opad, szyjka trzyma, kanał zamknięty.. jeśli chodzi o mdłości to też mi bardzo dokuczają przez kilka ostatnich dni miałam nawet lekka biegunke, do tego skurcze.. więc może być różnie, ale myślę że jeśli nie będziesz się zbytnio wysilać tylko odpoczywać to nie urodzisz narazie ;]

Jak będziesz leżeć powinnaś dać radę, moja szyjka już ma 1,5 cm.