Cześć jestem narazie z małym brzuszkiem, ale już musiałam być przez jakiś czas na zwolnieniu i to przed sesją. Udało się poinformowałam wykładowców odnośnie mojej sytuacji, ale nie aby mieć taryfę ulgową (chociaż może ciutkę:))) ale u nas ważne są obecności. Wszystko zależy od człowieka. Moja uczelnia jest oki. Poród mam na początek sierpnia i taki ambitny plan aby w czerwcu też dać radę:))) a jak nie to po porodzie w październiku zaliczę:) Nie podchodzę do studiów teraz już tak ambitnie- jak się uda to będzie super a jak nie to dziekanka:) podrawiam

Ja naszczescie studjuję zaocznie co jest kolejnym plusem przy takim trybie studiów że ciąza tak bardzo mi "nie koliduję"tez rodze w wakacje więc mam nadzieje,że do października wrócę bez problemu do szkoły Macierzyński a w weekendy szkoła DAMY RADE wkońcu młode mamy potrfią się zoragnizować POWODZENIA NA EGZAMINACH STUDENTKI

sorry za byki ortograficzne .... 

dzieki dziewczyny za odpowiedzi.. ja jestem na dziennych i termin akurat wypada mi na sesje letnia, dlatego mam nadzieje, ze uda mi sie zaliczyc wczesniej.. chcialabym miec to z glowy, bo wiem ze po porodzie raczej nie bede miala glowy do nauki.. Oprocz tego z narzeczonym jestesmy cudzoziemcami, a wiec moja mama bedzie tylko przez pierwszy miesiac mi pomagac - pozniej zostaniemy sami... wlasnie dlatego raczej wezme indywidualna organizacje studiow.. Damy rade!!!... pzdr mlode mmusie