MOja siostra rodzila w Zdrojach - i byla bardzo zadowolona:)

ja rodziłam dwa razy na pomorzanach bo mieszkam na tej samej ulicy i chciałam rodzić jak najbliżej domu, jak dla mnie wszystko super, lekarze świetni oprócz jednego który nie dopatrzył się owinięcia pępowiną u synka ale na szczęście drugi zauważył opieka po porodzie naturalnym jak i po cc świetna no tylko jedna salowa mnie wkurzała bo marudziła, że musi dużo po mnie sprzątać (tak ze mnie leciało po cc, że podkład porodowy nie nadążał chłonąć i wszystko na podłogę leciało) teraz polecają Zdroje bo mają otworzyć bądź już otworzyli nowy oddział położniczy i patologii noworodka.

hej. Ja mam zamiar na Pomorzanach rodzić :)

Ja raczej w Zdrojach, chyba, że akcja porodowa będzie szybka... to bliżej mam na Pomorzany (termin mam na 28.12)