« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izula2410
izula2410

2012-05-17 16:37

|

edyt. 2012-05-17 19:04

|

Choroby i zdrowie

dziecko strasznie placze

witam moja mala 20 konczy 8 miesiecy... a nadal nie raczkuje siedzi sama ale jeszcze sie chwieje na boki... umie sie przewracac z pleckow na boki... w wozku z pozycji lezacej usiadzie sama... a jak ja poloze na brzuchu to zaraz zaczyna plakac wogole nie umie raczkowac :/ i od tygodnia caly czas sie budzi w nocy i strasznie placze nie da sie jej wogole uspokojc w lozeczku musze ja wziasc do siebie do lozka i glaskac po brzuszku... juz nie mam sily cale noce nie przespane. Ostatnio sie obudzila o 2 w nocy to do 4 ja wozila w wozku... i jak przstalam kolysac to zaraz sie budzila... mialyscie moze takie przypadki ze wasze pociechy w tym wieku tak sie budzily w nocy??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eweswi3

moj synek ma 7 miesiecy tez sie budzil od 3 dni w nocy nie wiedziec dlaczego az tu nagle patrzymy z mezem zab mozliwe ze i twojej ida zeby . sproboj jej jeszcze na pol spiaco posmarowac mascia przeciwbolowa lub moze chce sie jej pic moj synek zawsze miedzy 2 a 3 cos postekuje wie daje mu cieplej wody do popicia w lozeczku nie podnoszac go i idzie dalej spac az do 4 na karmienie nocne nie martw sie a z raczkowaniem to moze poprostu ma jeszcze za słabe raczki zeby sie na nich podnosic sproboj gdy lezy na brzuszku podtrzymac jak za klatke piersiowa a ktos z otoczenia wola ja zachecajaco no chodz chodz moj mały w ten sposób wyraza chec do proby raczkowania

u nas takie pobudki zwiastowały zęby :) a raczkować jeszcze nie musi nie wszystkie dzieci raczkuja |:)

u nas też takie noce = zęby :]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izula2410

no wlasnie w zeszlym tygosniu bylysmy u lekarza bo byla chora to lekarka mowila ze dzisiasta sa rozpulchnione czy jakos tak ale narazie sie nic nie wyrzyna :/ Ale ona w nocy nie marudzi tylko sie drez jak by ja ze skory obdzierali :/i nawet pic ani jesc nie chce... nie wiem co juz mam o tym myslec poczekam jeszcze troche moze wykielkuje jakis zabek :)