Jezeli ciaza jest jeszcze malo rozwinieta, to robi badanie USG dopochwowe, a pozniej juz tylko brzuszek. Jedyne badanie jakie jeszcze mialam dotyczace okolic intymnych to cytologia. Nie boj sie to nic strasznego :) Pozdrawiam :)

dziekuje;)

USG dopochwowe, cytologia i standardowe badanie - nie ma się czego obawiać - ja swoją kuleczkę zobaczyłam w 5 tygodniu :-))))

Tak jak mówią dziewczyny, nie masz się czego obawiać.Ja wogóle nie lubię chodzić do ginekologa, bo to żadna przyjemność, no ale trzeba:)Uważam, że im wyższa ciąża tym te badania są mniej przyjemne:(.Pozdrawiam

ja nie chodzilam w polsce bo nie ma sensu jak nic nie dolega. Pierszy raz poszlam w ciazy tylko cisnienie, usg i nic wiecej. Tylko nie bylam w polsce a to jest roznica.

tak jak dziewczyny miałam cytologie, badanie standardowe i usg dopochwowe:) cytologia i badanie trwało 5 min :) nawet mniej:) a usg do pochwowe dluzej:) co prawda byłam bardzo spiena przy tym ale kiedy zobaczyłam moją dzidzi ...:) zapomnialam ze cos mam miedzy nogami :)

ja byłam u lekarza kilka dni temu ,,, i nie pójdę do niego więcej ... byłam prywatnie u lekarza, do którego chodziłam już kilka lat wcześniej i myślałam, że on poprowadzi moją ciążę ale chyba się nie zdecyduję.... wg moich wyliczeń to był 5tc (3tygodnie po zapłodnieniu) a on nic ... ciśnienie mi zmierzył i książeczkę ciąży załozył, kazał łykać jakies leki i badania zrobić (morfologia, analiza moczu, i cukier). o usg nawet nie wspomniał, a ja tak bardzo chciałam zobaczyć mojego Dzidziucha :) tak byłam zdenerwowana, że moja wizyta trwała 5 minut bo od razu wyszłam...... :( badania zrobiłam ale w przyszłym tygodniu idę do innego ginekologa. ....