no jak ja byłam w piątym tygodniu na usg pierwszym to bylo widać malutki pęcherzyk więc skoro lekarz twierdzi, że to ciąża to raczej też musi go widzieć.

Skoro lekarz na 100% twierdzi,że to ciąża,to chyba coś widzi :) U mnie w piątym tygodniu było widać małą kropkę.

Ja byłam w 4 tc i też nie było praktycznie nic widać. Gin jedynie pokazał mi lekkie zmiany w macicy i zasugerował że w tym miejscu pojawi się pęcherzyk. Więc nie ma co się martwić. Trzeba tylko czekać :) pozdrawiam

ale lekarz powiedział ze to ciaza to wiec co my mozemy powiedziec? no na poczatku jest tylko pecherzyk malutki. lekarz napewno zna sie lepiej od nas ;) powodzonka

no mi dopiero wykryto w 10 tyg ciąże tak więc spokojnie :)

niektorym dziewczynom po prostu pozniej widac fosolki, nie martw sie, jezeli lekarz i badanie potwierdza ciaze to wszystko jest ok :*

slyszalam ze dopiero od 7-8 tyg widac cokolwiek na USG :)

u mnie w 7tc biło serduszko malutkiej, w 4tc miałam robione beta hcg potwierdzili ciążę,ale serduszka od razu nie było widac...

Ja mialam w 6 czy 8 tygodniu USG i dopiero serduszko zaczęło bic,a test ciążowy wychodził mi negatywny,wiec kochana HCG nie kłamie napewno,wlasnie w takich przypadkach sie je robi. Spokojnie nie nerwowo daj dzidzi tydzien albo dwa,niech spokojnie rośnie,ma na to 9 msc i nic nie przyśpieszysz

U mnie w przychodni USG robią dopiero od 8 tygodnia, bo jak wyjaśniła mi moja lekarka wcześniej nie zawsze coś widać.