Szefowa sama ładnie sztywno i długo siedzi,podciąga się do siadu,jednak nie zawsze jej się udaje.Próbuje raczkować,jak na razie udaje jej się tylko do tyłu.Na nóżki ją nie stawiam bo uważam że to za wcześnie,chociaż niektóre mamy tak robią:/Rozwój ruchowy określiła bym jako,,w normie,, natomiast jest do przodu o 2 miesiące z rozwojem umysłowym (tak stwierdził pediatra,i ja tak twierdzę po przejrzeniu tabeli nt.rozwoju) .Mówi baba,dada,mama,aja,ada.pokazuje co ją interesuje i czego chce,daje znać jeśli jest głodna lub spragniona,ogólnie super z niej dziewczyna :)Co do rozwoju motorycznego to nie martwię się bo mała waży 10 kg i to pewnie dlatego:)
Co tam jeszcze chcesz wiedzieć Ewa?Opisz co potrafi twój bąbelek :)

no to z moim nie jest tak zle myslalam ze troszke wolniejszy jest :) umie sam siedziec ale nie podnosi sie jeszcze sam z pleckow z pol lezacego tak zaczal niedawno pelzac jakos sobie radzi grunt ze dociera do celu :) wydaje mi sie ze raczkowac nie bedzie jak siadzie juz calkowicie samodzielnie to pewnie na nozki pojdzie tak jak mama :) pokazuje co go interesuje gaworzy po swojemu ale nie wymawia jeszcze wyrazow tak jak twoja niunia ale ma na to czas :) ogolnie jest bardzo ruchliwy i sprytny teraz jest niesty chory i martwie sie ze wszystkie umiejetnosici moga sie przesunac troche w czasie ale chyba w sumie to sie dobrze rozwija lekarz kazal sie nie martwic ale wiadomo jak to matka musi sobie cos wymyslic :)

moja córka zaczęła raczkować i sama siadać jak skończyła 6,5 miesiąca. Teraz czasami udaje jej ustać bez trzymanki ;)