nie martw się, tylko dużo! odpoczywaj, nie przemęczaj się, żeby dzidziuś został u Ciebie w brzuszku jak najdłużej i wszystko bedzie dobrze :), pozdrawiam

Mi brzuch twardniał od 28tc. Nie brałam żadnych lekarstw czy zastrzyków na podtrzymanie ciąży. Dostałam tylko zastrzyk na ukształtowanie się płuc u dzieciątka w razie wcześniejszego porodu. Położna powiedziała mi że twardnienie brzucha jest normale bo macica przygotowuje się do porodu. Teraz jestem w 36tc i wszystko jest ok. Brzuszek dalej mi twardnieje a maluch zdrowo rośnie. Dużo odpoczywaj, nie przemęczaj się i nie dźwigaj a napewno wszystko będzie dobrze.

Tak, bardzo bardzo  często w obydwu ciążach i urodziłam w obydwu przypadkach o czasie.

http://www.40tygodni.pl/Category/006/2,5269,Twardniejacy_brzuch.html

No i się nie stresuj nie potrzebnymi rzeczami Mi brzuch zawsze twardnieje jak zaczynam się denerwować

Mi bardzo często brzuch twardniał i do tej pory tak ma :) Kiedyś brałam na to Luteinę, a teraz lekarz zalecił ewentualnie jakieś leki rozkurczowe, np. No-Spę, jeśli będę odczuwać taką potrzebę. Niczego nie biorę, brzuszek przeważnie twardy - nic z tego nie wynika jak na razie. Dziś będę miała ocenianą szyjkę macicy i pewnie dopiero wtedy dowiem się, czy istnieje ryzyko przedwczesnego porodu.