hmmm moj tez sie nie najadal ale ja mialam ogolnie malo pokarmu moze przystaw go najpierw do jednej piersi a potem do drugiej a jak nadal bedzie glodny to moze pomoze laktator.

przystawiaj czesciej do piersi dziecko potrzebuje teraz troche wiecej mleczka i przystawiajac czesciej zwiekszy sie produkcja mleczka;)Tez to mialam i polozna wlasnie to mi poradzila natomiast powiedziala zeby nie dokarmiac malej butla bo nie bedzie chciala piersi;)My przemeczylysmy sie dwa dni co godzine cyc i teraz jest znowu ok;)Pozdrawiam i wytrwalosci

moj maly je bardzo czesto co dwie a nawwet 1,5 godziny wiec czesto go przystawiam...a cyce juz mam puste a maly glodny i dlatego nie wiem co robic

kochana przede wszytskim sięnie denerwuj bo to ci nie pomaga.Pij często bawarkęlub inkę.Ja pomagałąm sobie herbatkąna zwiększenie laktacji z HIPP.Przystawiaj też maleństwo częściej do piersi.Jeżeli byłoby mocno głodne to wypiłoby z butelki -wiem to z praktyki-więc spokojnie.Na razie płacze bo nie czuje się nasycony ale na pewno nie jest bardzo głodny :)Uwierz mi,to kwestia max 2 dni.Moje maleństwo walczyło tak 3 dni bo nie chciało mm a ja nie mogłam nic zrobić po prostu pokarm nie był taki jak powinien(wbrew panującym opiniom).W poradni laktacyjnej zbadali mi treść pokarmu i powiedzieli,że jest za słaby dla maleństwa mimo dobrej diety.Po 3 dniach mała jak zgłodniała to od razu rzuciła się na butlę.robiłam tak,że w dzień karmiłam piersią(bo położna powiedziała,że mimo tego,że jest pokarm za słaby dla dziecka to nadal mam podawać z pierś ze względu na wartości odżywcze)a na noc dawałam mm i tak karmiłam jeszcze przez miesiac.Wielu kobietom po takim przestoju normalnie wraca treściwy pokarm wiec bądź spokojna-u mnie jest to ponoć rodzinne :(

aha ja gdy miałam taki kryzys laktacyjny i pomagałam sobie herbatką z HIPP to robiłam 2x mocniejszą niż zalecali i piłam co 3-4 godziny,spróbuj może tego.

MOżesz miec kryzys laktacyjny i w żadnym wypadku się nim nie zrażaj tylko przystawiaj dzidziaka do cyca kiedy tylko zapragnie>pierwsze miesiące karmienia piersią to wogóle leżenie i dojenie.Bardzo dobra herbata jest w rossmanie taka tania ich sieciowa.Ja cały czas karmie piersią i miałam 2 takie kryzysy.Doszło do tego że przez prawie 2 miesiące dokarmiałam córke mlekiem modyfikowanym ale wyobraź sobie że nagle jak przechodzilam z 1 na 2 zaczela wymiotować i żadnego mleka nie chciała tylko moje.I tak pozostało.Dałysmy jakoś rade.JAkbym zrezygnowala wtedy z cyca to moje dziecko by teraz chyba głodowało.Wszystko lezy w naszej psychice,nie poddawaj sie i myśl cały czas że chcesz karmić...i pij duzo wody i tej herbatki:):):

Mozesz dalej kontynulowac karmienie persia ale wprowadzenie butelki bedzie konieczne, zmieniaj smoczki moze ktorys mu podpasuje. Koniecznie udaj sie do pediatry to nie zart, zacznie tracic na wadze, bedzie plakac i ty sie nawet nie wysrasz za przeproszeniem. :) Powodzonka bedzie dobrze