drogie mamy moja mała płacze od 4 dni co chwile, zrobiła sobie ze mnie smoka i lekarka mi powiedziała aby te 4 dni wcześniej (bo tak skończy 4 m-ec) podać jej kaszkę aby sprawdzić czy może chodzi o mój pokarm że jest nie wartościowy... bo też śpi po 15 min a nie jak wcześniej 2-3 h, jestem u kresu wytrzymałości nie wiem co mam robić bo 09.10 ważyła 6360g a teraz 18.10 waży 6540g a wcześniej na tydzień przybierała mi z 200g a teraz co? może to być uzależnione od pokarmu też czy Wasze dzieciaczki też później spowolniły z wagą... (lekarz mówi że właśnie z tego co przybierała wcześniej to teraz i tak ma zapas :| )
więc jak pisałam kazała mi podać kaszkę, ale szkoda że nie powiedziała co i jak;/
kupiłam
1. nestle mleczno - ryżową jabłkową (bez glutenu)
2. nestle kaszka mleczna manna
albo słoiczki
3. Hipp kaszka manna z mlekiem waniliowa
4. hipp owoce i zboża owoc z kleikiem ryżowym (bez glutenu)
więc co wybrać i co podać
karmię piersią i to był by jej pierwszy (prawie) posiłek - mama bez mojej wiedzy podała jej 2 łyżeczki jabłuszka świeżego w pon ( ale jej nic nie było)
heeeeeeeeellllllpppppppppppppp!!!!