Nie tylko Ty tak masz...:-[[[ ja również. Mój synek też waży trochę ponad 8 kilo i też mam takie bóle!!!Mąż za granicą siedzi a ja mam cały dom i małego na głowie...I nie ma mi kto pomóc,bo sami mieszkamy.Czasami mam już dość! Myślę że to po znieczuleniu w kręgosłup,bo miałam cesarke. Ty też???Ja smaruje plecy Ketonalem,czasem pomaga, czasem nie:-(((

Mój synek wazy 9 kg...ja mam wielki problem z dolna czescia kregoslupa, prawdopodobnie dysk...cholernie boli i do tego uciska na jakis nerw i dretwieje mi lewa noga...dziecko kąpię klęcząc bo tak plecy bolą....ehhhhhhhh....mam cwiczenia, które maja mi pomóc ale jakos nie zawsze mam czas na to - ehhhhh ;)))))

Ja tez mialam CC i mysle ze do bólu kregosllupa przyczynilo sie znieczulenie...równiez jestem sama w domu bo mieszkamy w Irlandii i jestem z dzieckiem 24h...niedlugo wracam do pracy ale tylko na weekendy ;)

ja rodziłam normalnie, a placy bolą mnie czasem bardziej czasem mniej, ale w sumie to ciągle...a teraz mam jakąś KUMULACJĘ ;) też jestem z małą cały czas i też nie mam nikogo do pomocy..i nie wiem, czy mogę sobie jakoś pomagać żelami, plastrami, czy nie, ze względu na to, że karmię (?).. eh..

weronika! Twój synek ma 4 miesiące i waży 9 kilo????????

tak madziorka...waży 9kg...za kilka dni bedzie mial 5 miesiecy ale urodzil sie duzy bo 4.600 kg ... i ciagle tylko na cycu...ale dlugi jest ;)))

Ja mam problemy z dolną częścią kręgosłupa ale ostatnio weszło cosik w górną niby nic nie zrobiłam nakarmiłam małą i na bok chciałam położyć butelkę i trzask ze łzami w oczach odkładałam ją do łóżeczka i tak tzrymało przez 3 dni i puściło.

Mi cos siada. Zaczęło się od ciąży kiedy miednica się rozszerzała i po porodzie do teraz niestety nic się nie poprawiło a czasem wydaje mi się że jest jeszcze gorzej... nie chce mi się isć do lekarza bo co to da? Leki mi da przeciwbólowe na kości? :) Hmm :D
W każdym razie mnie nie boli od noszenia dziecka bo mała nie jest aż tak ciężka i rzadko ją noszę.