lindsaylilithdragon: Ciążowe :)

« Powrót do albumu
Poprzednie Następne

Jestę kucykę pony xP

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Super;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22

Odważna;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

fajowy fryz!

Sama nie tak dawno chcialam walnac zielony na wlosach,ale do konca nie jestem pewna. Wczesniej mialam czerwony i szybko bleknal. Czesto musisz poprowiac kolor?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lindsaylilithdragon

To jest toner, polecam te ze strony luka bandita, ja wzięłam turkus, tylko, że się zaczął spierac. 3ma się jakoś do 10 myć, potem trzeba poprawiać, ale tonery nie niszczą włosów, więc można ich nawet w ciąży używać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

lindsaylilithdragon a jesli myje glowe codziennie to bym musiala poprawiac co 10 dni? jesli tak to jednak z zielonego zrezygnuje frown

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

Też miałam zielone wlosy w ciąży ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95

ja na naturalnym blodndzie farbowalam tonerem la' Riche ze miesiac temu i jeszcze go troche mam :D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
untouched

Ale bajerancki kucyk :D Jakos w bajce takiego nie widziałam, a przydałby się bo tamtych kucyków już mam dość xD Nie no, świetnie wyglądasz mamuśka! ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lindsaylilithdragon

dzięki wam kobity :D ciekawska- nie, napewno nie, ja też myję praktycznie codziennie (chyba, że mi się nie chce xP), i jakoś się 3ma. Generalnie do 20 myć jest coś takiego, ale jedno opakowanie wziełam i mi jeszcze duuuużo go zostało, a farbowałam całą grzywkę (nawet więcej, ale to przypadek, za dużo walnęłam), cały tył i końce, a mam 3/4 tego opakowania jeszcze, więc się opłaca.