bonita: My

« Powrót do albumu
Poprzednie Następne

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

Jacy duzi chłopcy:)czas na maluszka:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Ale Ty "dowciapna" wink Za szybko na kolejne hehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

czas na dziewczynkę ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

braciaheart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Aaaaaaaa to już do małża musiałabym się ładnie uśmiechnąć, tak dla odmiany mógłby teraz żeńskimi strzelić ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

heart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Anul kiss

Rita, drugi marzył mi się chłopak, ale gdybym jeszcze mogła mieć trzecie to chciałabym już damencję wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

ale fajnie...moi też mam nadzieję będą tak spacerowaćsmiley Hmm no ja teraz spodziewałam się dziewuszki a będzie drugi syn...póki co o trzecim nie ma mowy ale jakby kiedyś coś, gdzieś ktoś napomknął to bałabym się ryzykować...znów chłop by był haha

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Jasne, że bedą smileyMiędzy moimi chłopakami jest dość duża różnica wieku, a szaleją za sobą, że aż miło. Tak sobie dość często spacerują, poza tym na placu zabaw mam luzik, bo Michał (ten starszy) sam Dominika po wszystkim oprowadza, na ślizgawkę z nim wchodzi, w piaskownicy babki mu robi.... Póki co super jest, zobaczymy co będzie później. Hipcia, coś czuję, że i mnie trafiłby się trzeci chłop hihihi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

haha no dokładnie. Te przeczucia...Człowiek by chciał tej dziewcionki ale rozum mówi co innegolaugh Ale aż miło się robi na sercu jak patrzę na tak trzymajace się rodzeństwo:) Super! Bo ja z siostrą to włosy rwałysmy sobie z głów:D 

No jeśli chodzi o cc to byłam prywatnie u gina polskiego i kazał nie zgadzać się w szpitalu Irlandzkim na naturalny bo to za duże ryzyko. A wcześniej w szpitalu mi powiedzieli, że będę mogła wybrać, ale to też zależy czy nadciśnienie sie pojawi znowu. 

Po wizycie tej prywatnej wolę chyba znów cc. Po co to się stresować i ryzykowac dodatkowo moje życie i maluszka! A tak wiem co i jak, w razie komplikacji mają mnie "otwartą" na stole operacyjnym, a przy sn to już trudniej zadziałać:)

No staram się myśleć pozytywnie:)