« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniczka21134
moniczka21134

2011-11-19 23:45

|

Prawo i ciąża

gdzie te prawa kobiet w ciąży??

Pomimo że moja ciąża była zagrożona lekarz nie zlecił mi ani badań profilaktycznych ani diagnostycznych, a byłam u niego w 5,6 i 7 tc jedynie USG, niestety w 8 tc serduszko przestało bić. Gdy poszłam "podziękować za prowadzenie ciąży" śmiał powiedzieć że mogłam zmienić lekarza, a gdybym chciała go zaskarżyć to i tak on wygra. Dziewczyny walczcie o swoje "Karta Praw Kobiety Rodzącej"

Odpowiedzi

Nie rozumiem tych minusów... może ktoś mi wyjaśni???
Powiedz więcej, w jaki sposób ciąża była zagrożona??? Plamiłaś??? Prawda jest taka, że w takiej sytuacji można jedynie zalecić odpoczynek i podać progesteron, na wypadek ewentualnej niewydolności ciałka żółtego, nie słyszałam o innych badaniach niż USG i krwi na początku ciąży (powiedzmy, że zagrożonej), czego ten lekarz miał Twoim zdaniem szukać???

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniczka21134

Nie rozumiem tych minusów... może ktoś mi wyjaśni???
Powiedz więcej, w jaki sposób ciąża była zagrożona??? Plamiłaś??? Prawda jest taka, że w takiej sytuacji można jedynie zalecić odpoczynek i podać progesteron, na wypadek ewentualnej niewydolności ciałka żółtego, nie słyszałam o innych badaniach niż USG i krwi na początku ciąży (powiedzmy, że zagrożonej), czego ten lekarz miał Twoim zdaniem szukać???
Otóż pierwszą ciążę poroniłam na początku tego roku w 8 tc, a mam 36 lat to chyba wystarczy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Właśnie.Skąd miałaś wcześniej przypuszczenie,że ciąża zagrożona?Ja byłam w 5 tygodniu ciąży u lekarza i miałam robione USG to nic nie było widać,dopiero w 7 tygodniu zobaczyłam fasolkę więc może lekarz stwierdził,że to za szybko.Plamiłaś?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniczka21134

Właśnie.Skąd miałaś wcześniej przypuszczenie,że ciąża zagrożona?Ja byłam w 5 tygodniu ciąży u lekarza i miałam robione USG to nic nie było widać,dopiero w 7 tygodniu zobaczyłam fasolkę więc może lekarz stwierdził,że to za szybko.Plamiłaś? Nie nie plamiłam usg miałam robione koniec 7 tc (piąek)serduszko biło, ponieważ nie ufałam swojemu gin. pojechałam prywatnie do innego(wtorek)podczas badania stwierdził że serce przestało bić.Następnego dnia miałam zabieg.A to że moja ciąża jest zagrożona, dowiedziałam się przypadkiem od koleżanki, która jest dobrą znajomą pielęgniarki rejestrującą do tego doktorka. A sam potwierdził to gdy byłam u niego aby \\\"podziękować za prowadzenie ciąży\\\". Gdy byłam u genetyka powiedział wprost \\\"chciał na pani zaoszczędzić\\\".

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

ja mam 38 lat i pierwszy raz byłam w 5 tc...na tej wizycie zrobila usg i zleciła morfologie i mocz...nastepna wizyte mialam w 9 tc...nie rozumiem jakich innych badan oczekiwalas na poczatku ciazy?a po czym zostalo stwierdzone ze ciaza byla zagrozona...bo jesli ze wzgledu na wiek to nie ma czegos takiego ...ze wzgledu na wiek to lekarz moze cie wyslac na bezplatne badania w 13tc zeby stwierdzic czy dziecko nie bedzie mialo jakichs wad lub zespol downa...

no czysty idiotyzm ;] Wiesz ja z kazdapierdola lecialam na ip,bo do lekarki jak chcialam sie dostac to kobieta na recepcji od razu straszyla ze wlasnie zaczyna sie u mnie poronienie i przypuszczam ze tylko przez moja poczatkowa przesadzona panike donosilam ciaze. Ano i wlasnie - ja mialam badanie usg pierwszy raz jak byl tylko pecherzyk plodowy - eszcze nie zapelniony lekarka nie chciala robic mi nadziei kazala przyjsc za 2 tygodnie.Potem w 5 tc potwierdzila mi ciaze ale nie mialam zadnych badan...jedynie juz w 8 czy 9 tc zaczelam plamic wteyd od razu lecialam do szpitala.Jak miala stwierdzic czy to ciaza zagrozona czy nie jak na poczatku jest tylko malutka plameczka..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniczka21134

ja mam 38 lat i pierwszy raz byłam w 5 tc...na tej wizycie zrobila usg i zleciła morfologie i mocz...nastepna wizyte mialam w 9 tc...nie rozumiem jakich innych badan oczekiwalas na poczatku ciazy?a po czym zostalo stwierdzone ze ciaza byla zagrozona...bo jesli ze wzgledu na wiek to nie ma czegos takiego ...ze wzgledu na wiek to lekarz moze cie wyslac na bezplatne badania w 13tc zeby stwierdzic czy dziecko nie bedzie mialo jakichs wad lub zespol downa...
Mi niestety w 5 i 7 tc zlecił tylko wykonanie USG, gdzie nalegałam aby dał mi skierowanie na wyniki a tym bardziej że pracuję w przedszkolu. Słyszałam od wielu dziewczyn że o skier na wyniki u tego pana ciężko się doprosić, o czym dowiedziałam się po fakcie. Wiele z nich zmieniła lekarza na szczęście w porę.Ja nie zdążyłam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

ja mam 38 lat i pierwszy raz byłam w 5 tc...na tej wizycie zrobila usg i zleciła morfologie i mocz...nastepna wizyte mialam w 9 tc...nie rozumiem jakich innych badan oczekiwalas na poczatku ciazy?a po czym zostalo stwierdzone ze ciaza byla zagrozona...bo jesli ze wzgledu na wiek to nie ma czegos takiego ...ze wzgledu na wiek to lekarz moze cie wyslac na bezplatne badania w 13tc zeby stwierdzic czy dziecko nie bedzie mialo jakichs wad lub zespol downa...
Mi niestety w 5 i 7 tc zlecił tylko wykonanie USG, gdzie nalegałam aby dał mi skierowanie na wyniki a tym bardziej że pracuję w przedszkolu. Słyszałam od wielu dziewczyn że o skier na wyniki u tego pana ciężko się doprosić, o czym dowiedziałam się po fakcie. Wiele z nich zmieniła lekarza na szczęście w porę.Ja nie zdążyłam.
mi dawala skierowanie na wyniki ale ze prywatny gabinet to musiałam prywatnie robic ale co z tego ze zlecila jak obejrzała je dopiero na nastepnej wizycie czyli w 9tc...a z drugiej strony czy morfologia z moczem potwierdza ciaze zagrozona ...watpie........za morfologie placilam 12 zł a za mocz 7 zł w prywatnym labolatorium wiec nie taki majatek...nie mozesz winic lekarza za utrate tak wczesnej ciazy bo ci kolezanka tak powiedziała...rozumiem gdyby to byla twoja 2 czy 3 utracona ciaza to wtedy odrazu lekarz powinien ci podac leki podtrzymujace ...ale nie ma lekarza ktory ci potwierdzi u zdrowej kobiety bez wczesniejszych poronien badz wad genetycznych wczesniej urodzonych dzieci ze ciaza jest zagrozona...tylko i wylacznie wtedy gdy plamisz badz krwawisz a ty pisalas ze nie krwawiłas...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniczka21134

To znowu ja, moje drogie. Na własną rękę zaczęłam szukać przyczyn poronień,ponieważ gin.olał sprawę i może dać jedynie skierowanie do kliniki genetycznej,które oczywiście przyjęłam (badanie 06.03.br.). Ale wydałam trochę kaski zrobiłam parę badań i już wiem to była tarczyca- bliżej jej nowotwór, który rozregulował hormony (operacja usun.tarczycy 25.03.b.r.). Tak więc wystarczyło TSH zrobić.Pozdrawiam wszystkie i życzę więcej szczęścia niż miałam ja.