ja w irlandii i też mnie całą ciążę nikt nie badał ginekologicznie. moja koleżanka dowiedziała się że chodzi z rozwarciem od polskiego ginekologa w ie. podejrzewam że w uk też są pl placówki. drogo kasują ale jak się chce wiedzieć wszystko dokładnie to warto. ja w okresie ciąży skorzystałam z pl placówki 4x. i dopiero tam dowiadywałam się dokładnie co i jak. 

tylko nie wszedzie takie kliniki sa, ja np najblizsza mam w Londynie, a tam nie zamierzam z brzuszkiem jezdzic wiec skupilam sie na tym, ze Angole to tez lekarze i wiedza co robia, staram sie nie byc zbyt dociekliwa ;)

a po co chcesz to wiedziec? to ze ktos ma rozwarcie nie oznacza od razu ze rodzi na nastepny dzien , spytaj sie ile dziewczyn tutaj z takim rozwarciem przenosilo ciaze ....