Kochana dasz radę! Nie jesteś pierwsza i nie ostatnia:-) Każda z nas bała się czy boi porodu....Myśl pozytywnie, bo ciągłe zadręczanie się strachem przed porodem nic nie da...

chyba nic;p powiem Ci, ze porod to nic przyjemnego.. ale patrzac na malego zapominam o tym wszystkim. choc od porodu minelo dopiero 2 tyg. wogole jak zobaczylam pierwszy raz mojego synka to caly bol minal!;)

nic sie nie boj ja rodzilam miesiac temu nie jest tak zle da sie przezyc. Grunt to pozytywne nastawienie a zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze;)

dzieki za wsparcie

Za bardzo to nic nie zrobisz. W końcu poprostu i tak musisz urodzic i uważam że nie ma co siebac i stresowac na zapas. Porody są różne może akurat tobie trafi sie ten lżejszy. Możesz robic różne cwiczenia które ułatwiają poród. Poczytaj na necie, dużo masz tam opisów

Fajnie zadane pytanie:) Ja też się bałam i to bardzo. Wiedziałam, że będę rodzić naturalnie a chwilkę przed porodem dowiedziałam się,że będę miała cesarkę, bo dziecko jest ułożone nóżkami do dołu i okręcone pępowiną, więc cały strach o mnie mi przeszedł i tylko życie mojego dziecka się liczyło:) dasz radę to wcale nie jest takie straszne chociaż boli jak cholera....ale dla dziecka warto!!!!!!!

Może spróbuj załatwic sobie znieczulenie, jak zaczniesz rodzić i juz nie będziesz mogła wytrzymać to poprosisz o nie. Ja rodziłam bez znieczulenia i jestem dumna z siebie że to przeżyłam, ale juz nigdy nie zdecyduję się poród bez znieczulenia! Raz mi wystarczło! ;)

z tym nic nie zrobisz:) Musisz być dobrej mysli :) Każdą to czeka:)

nie martwic sie na zapas bo nie warto :) Kazdy porod jest inny Jedne przechodza go gorzej a inne calkiem dobrze Wiec najlepszym sposobem jest nie martwic sie na zapas :) Mnie uspokoilo obejzenie transmisji z porodu i stwierdzilam ze wcale niejest zle i tak tez bylo :) Polecam programy o porodach z serii "ciaza dla opornych "

Głowa do góry. Niektóre porody są krótkie i mało bolesne. Obys taki miala.