watpie...ja sie juz mecze 2 m-ce,po avenoc-kremie zniknely ale powrocily :(
wlasnie wrocilam od lekarza,zalecenia:duzo spacerowac,pic wody i jesc blonnika-nawet dostalam saszetki ze zmielonym blonnikiem no i masc,mam nadzieje tym razem znikna na zawsze bo mam juz dosc!!!

no właśnie ja dużo spaceruje, piję dużo wody i jakoś to świństwo przestało mi dokuczać...wiec się zastanawiam..czy zniknęły czy po prostu trochę ,,odpuściły" .;)

hmmm,ciezko powiedziec...moje niestety powrocily i szczypie jak chole...a

ja używałam chyba wszystkiego, czopki, maści. na koniec uzyłam maść, chyba posterisan H. nie było poprawy i zaczęłam nosić to:
http://zdrowiesklep.com/opis/760376/podpaski-dzienne-love-moon.html

(koleżanki mama też tak się hemoroidów pozbyła) i zniknęły bezpowrotnie.

mi polozna polecila UWAGA krople do nosa bo dzialaja obkurczowo;)Gazik polac kroplami i przylozyc na hemoroidy. mi pomoglo

hehe, też stosowałam otrivin do nosa, bo obkurcza naczynia krwionośne. ale mi nie pomogło :/

ja po pierwszych 2 porodach miałam hemoroidy ale myslałam ze to cos innego po szyciu krocza i przeszły same około 2 msc. po 3 porodzie uzywam 2 masci i czopków jestem prawie 2msc po porodzie i niestety nadal sa

mi wyszedł krótko przed porodem.
parcie przy porodzie sprawiło że świnia wylazła jeszcze bardziej.
po ok.2 mies nie było po nim śladu.niczego nie stosowałam.

mi sie "schowaly" po 6 miesiacach od porodu- w moim wypadku byl to problem raczej wagowy bo duzo przytylam. przy wysilku wychodzily staralam sie wtedy odpoczywac i jakos znikly same

Mnie też wyszedł po urodzeniu córki,jak na razie nie robię z nim nic bo mi zwyczajnie nie przeszkadza do momentu jak nie popatrzę w lusterko i go widzę beeeeee no ale cóż jak będzie szczypać albo piec pewnie coś zadziałam.
EMKA dobry link dałaś bo mi wychodzą jakieś podpaski-one pomagają?na w/w problem?