jak jest zmęczona albo głodna do odstawia takie cyrki,normalnie to nie placze. Pierwsze dwie kąpiele były krzykliwe ale na 3 dzień tatuś ja za rącze trzymał jak ją kąpałam i polubiła to chyba :)

Mój młody jeszcze nigdy nie płakał przy kąpieli a kapie go codziennie bo jak nie to mogę zapomnieć,że uśnie o 20..on wręcz uwielbia kąpiele nie raz płacze jak go wyciągam z wody...

U mnie zdarzył się płacz tylko wtedy, gdy była głodna. Niemowlaki w kąpieli szybko nabierają apetytu, mimo, że od poprzedniego karmienia nie mija zbyt dużo czasu. Może u Ciebie chodzi o to samo.

moj synek tez płacze gdy jest głodny.. albo śpiący wiec staramy się go kąpać zaraz jak wstanie + małe jedzonko i dopiero kąpiel, wtedy ma z niej 100% przyjemności :) a później po myciu dokarmiam go i idzie spać :))))

i na początku płakał bo wlewaliśmy za zimną wodę.. - wg mnie była ciepła.. a jednak mój synek bardzo lubi na prawdę ciepłą wodę..

Nigdy jeszcze nie plakala podczas kapieli.. Zawsze sie uspokaja jak ja sie wklada do wody