Hmm a co chciałabyś mieć cesarke?

to musisz sie dowiedziec w konkretnym szpitalu...bo niektore szpitale nie biora nawet pod uwage cesarki na zyczenie...a moja kolezanka rodziła w zeszłym roku w prywatnej klinice w warszawie to cos koło 10000 zl ja wyniosła razem z pobytem kilka dni....

dobre pytanie.. sama jestem ciekawa, bo wiem na pewno, ze gdyby kiedykolwiek jeszcze jedna ciaza to rozwiazanie tylko przez cc..

Moja szwagierka płaciła 500 zł

W Polsce to chyba będzie ciężko.... a sama chętnie dała bym komuś w łapę żeby drugi raz nie przechodzić przez taki koszmar... do mnie po takim porodzie nie docierają argumenty typu: "drugi poród jest lżejszy"-zanim zajdę w kolejną ciążę upewnię się że nie będę musiała rodzić naturalnie.

Chociaz moja kolezanka nie zaplacila nic. I tak jest chyba najprosciej, powiedziec swojemu ginowi, ze za nic w swiecie nie bedzie sie rodzic naturalnie, o zadnej potencjalnej wspolpracy podczas porodu z Naszej strony nie ma mowy (wiec i tak pewnie skonczy sie cc) i poprosic po prostu o legalne skierowanie na cc. Ja bym tak zrobila. Jak juz mam jedna blizne na brzuchu, to zebym miala na glowie stanac nie pozwole sobie zrobic drugiej "tam" :)

ja rodziłam przez cc w prywatnej klinice, zwiałam z państwowego, bo to co u nas sie dzieje w szpitalu,powinno byc karalne...zapłaciłam 5500zł, i wiem jedno ze jak sie zdecyduje na drugie dziecko, to od razu zaczne kase zbierac na prywatną klinike