« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tinusia80
tinusia80

2012-11-19 10:54

|

edyt. 2012-11-19 10:55

|

Pozostałe

im starsza tym gorzej,mloda nie chce spac

Kurde mloda za 2 tyg skonczy 9m a z kazdym dniem jest coraz gorzej-w nocy cyc jest co godzine,dwie max... dodam,ze butelką nie da jej sie oszukac-nie pije z butli od urodzenia,tona smoczkow ,zaden jej nie podpasowal.Przed snem daje jej kaszke na gesto z deserkiem ,na to cyc a i tak za 2 godz pobudka,smoczek tez nie pomaga,nie wiem czy to przez zabkowanie-ida dwa kolejne,czy to kryzys separacyjny 9 miesiaca czy skok? juz nie mam pomyslow jak temu zaradzic,bo obie jestesmy wyczerpane na maxa....

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja tak mam tylko przy ząbkowaniu ( znaczy się miałam jak jeszcze piersią karmiłam)... choć może w ogóle nie powinnam się wypowiadać bo Marceli od drugiego miesiąca życia przesypia całą noc..

Zawalczyłabym o butlę.. Maniek jak nauczył się jeść z butli to nauczył się też cmokać smoczka do spania.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

co ja bym dala zeby nie musiec odciagac mleka,tylko cycem karmic;/
moja spi na noc po 12 h i chwala jej za to;)
moze taki ma okres?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gaspodzina

Moja ma 6 miesięcy i też od dwóch miesięcy przestała przesypiać nocki. Od drugiego do 4 miesiąca budziła się w nocy raz na jedzenie. Teraz i na jedzenie i tak w ogóle się przebudza. Próbowałam różnych rzeczy i nic. Pewnie jesteś wykończona. Ja też padam. Brak snu to masakra. Ja teraz próbuję kłaść ją później. Za kilka dni zobaczę czy podziałało, chociaż wątpię. Pamiętam, że jak na początku przestała się budzić w nocy to tak sama z siebie, więc wydaje mi się, że tym razem też muszę poczekać. Od kilku dni też daję jej kaszkę na kolację. U mnie też idą zęby, może to to. Dzisiaj w nocy wstawała mi co 40 minut. A dużo twoja pije jak się obudzi w nocy czy tylko trochę possie i idzie spać?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tinusia80

Moja ma 6 miesięcy i też od dwóch miesięcy przestała przesypiać nocki. Od drugiego do 4 miesiąca budziła się w nocy raz na jedzenie. Teraz i na jedzenie i tak w ogóle się przebudza. Próbowałam różnych rzeczy i nic. Pewnie jesteś wykończona. Ja też padam. Brak snu to masakra. Ja teraz próbuję kłaść ją później. Za kilka dni zobaczę czy podziałało, chociaż wątpię. Pamiętam, że jak na początku przestała się budzić w nocy to tak sama z siebie, więc wydaje mi się, że tym razem też muszę poczekać. Od kilku dni też daję jej kaszkę na kolację. U mnie też idą zęby, może to to. Dzisiaj w nocy wstawała mi co 40 minut. A dużo twoja pije jak się obudzi w nocy czy tylko trochę possie i idzie spać?
róznie niekiedy pije baaardzo dlugo niekiedy chwilke i zasypia ale i tak budzi sie po godzinie max dwoch,ja juz probowalam jej nie klasc w dzien albo pozniej wieczorem niestety nic to nie dalo....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tinusia80

Justynka mam od kilku dni to samo, kiedyś miała przerwę 5-6 h, choć jedną a teraz budzi się co chwilę :( a ja wstaję półprzytomna do prcay
Kmilka ah te nasze dziewuchy:) daja nam w kosc co?:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia

Chciałam Ci odpisać wcześniej, ale skasowało mi się to co napisałam, a więc piszę jeszcze raz. Mój synek do 6 miesięcy przesypiał całe noce. Potem dostał kataru, bo ząbki mu wychodziły i zaczął się budzić kilka razy w nocy. najszybciej zasypiał przy piersi, a więc ją dostawał za każdym razem. Jak katar przeszedł on dalej się budził, a skoro najszybciej i najłatwiej uśpić przy piersi to tak go usypiałam. Jak miał ponad rok zaszłam w ciążę i musiałam go odstawić. W dzień wtedy jadł już tylko 2 razy przy zasypianiu koło południa i wieczorem, za to w nocy budził się koło 5 razy. Zaczęłam odstawianie od karmień nocnych. Przygotowałam sobie wodę na noc w butelce i w niekapku (butli nigdy nie chciał, ale miałam nadzieję, że w nocy złapie). Nie wypił nic wody dopominał się o cycy, pierwsza noc była straszna, 2 już lepiej, w 3 noc obudził się tylko raz i popłakał może 5 minut i wtulony zasnął. Potem już nie budził się wcale. Myślę, że to było takie przyzwyczajenie, a na pewno nie był głodny. Jak będę miała taką sytuację przy następnym dzidziusiu to zrobię tak: jak dziecko będzie przechodziło ząbkowanie to dostanie cycy na pocieszenie w nocy, ale jak ten okres się skończy to nocne karmienia będą odstawiane. Pozdrawiam. Oczywiście chodzi o takie dziecko które już ma koło 7,8 miesięcy, bo młodsze mogą tych nocnych karmień potrzebować.