Powiem Ci , że inhalator ręczny jest strasznie męczący moja ciocia ma - ja mam elektryczny zapłaciłam 120 zł ale nie żałuje , mi lepiej pasuje bo mój mały jest bardzo ruchliwy i nie dałabym rady ręcznie pompowac jak i go trzymac a takto trzymam tylko go i maseczkę a para sama leci :)

i myśle, że 120 zł to nie jest tak dużo za coś co bedziesz miała ciągle :) nawet jaki dzieci będa starsze beda miec katarek to inhalator + sól fizjologiczna i już:)

może i nie jest dużo ale już wczoraj zostawiałam sporo pieniędzy w aptece :( i na taki lepszy będę mogła sobie pozwolić dopiero w następnym miesiącu...

MI lekarz przepisal Babyhaler-komora inhalacyjna tylko to jest na takie areozole inhalacyjne typu psik psik nie wiem jaki ty potrzebujesz bo np.dzis bylam u alergologa z synkiem i kazala kupic nebulizator to juz jest na takie inhalacje kropelki+sol fizjologiczna. Zamowilam juz na allegro za 120zl a ten babyhaler jezeli wlasnie taki potzrebujesz moge ci odsprzedac za 40zl kupilam go za 75zl w aptece NOVUM i byl uzywany tylko kilka razy.