mnie bolał brzuch jak na okres, który miał przyjść ale nie przyszedł ;) i w sumie tylko tyle, ale nie powiedziałabym wtedy że jestem w ciąży

Ja byłam strasznie zmęczona,mogłam leżeć i spać na okrągło.a to było lato i piękna pogoda,więc się trochę dziwiłam,bo w zimie zawsze tak mam.

z takich bardzo bardzo wczesnych to pamiętam takie bąbelki w podbrzuszu i wrażliwość na zapachy (fuuuj...) , już trochę późniejszych to ból w podbrzuszu, powiększające się i bolące piersi i na końcu mdłości...chyba wszystko

to wszystko prawda ale chyba nie w pare dni po zaplodnieniu....czekaj na miesiaczke, jesli sie nie pojawi i beda objawy takie jak dziewczyny podaly to zrob test

mnie bolaly piersi ;D

najwcześniejszym objawem był ból piersi jak na miesiączkę, tylko zdecydowanie wcześniej niż zawsze, później doszły bóle brzucha i zmęczenie-zasypiałam w pracy przed komputerem..

Ja miałam to samo ból podbrzusza bardzo bolące piersi pamietam ze przy doltyku bardzo bolały ale to bylam w 4 tygodniu...

ja miałam kłucie w jajniku..

Jakbym przypuszczala, ze jestem w ciazy to bym moze bardziej zwracala uwage na objawy. Ja dopiero jak nie dostalam miesiaczki zauwazylam, ze mnie strasznie piersi bola, jak przez przypadek je dotknelam. A tak to oczywiscie brak miesiaczki byl objawem... Dopiero potem przyszlo zmeczenie i nudnosci...

tak około tydzień/dwa tygodnie po zapłodnieniu przestały mi wypadać włosy, czułam też takie dziwnwe uczucie w podbrzuszu ,że balam się skoczyć z dużej wysokości, czy coś cięzkiego np.podnieść, no i ból piersi tak jak przed okresem .