« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka

2017-10-21 11:21

|

Pozostałe

jak Wasze dzieci traktują zwierzęta?

Macie psa, albo kota? Albo jakieś inne zwierzę? Jak Wasze dzieci je traktują? Ile czasu zajęło im przyzwyczajenie do zwierzaka?
My od trzech miesięcy mamy kota, a moi chłopcy nigdy nie robili krzywdy obcym zwierzakom, a naszego kota straszą i ciągną za ogon.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Dobrze, wychował się z nimi. Kocha zwierzęta, wszystkie zwierzęta są "slodziutkie i urocze";)nie pozwalam na takie zachowanie jak opisujesz, bo jak był u kuzyna na wsi to tam tak chłopaki meczyli kota i sobie podpatrzył, ale jak mu tłumaczę to rozumie i tak nie robi. A na twoje pytanie poniżej nie potrafię odpowiedzieć, nie wiem co by było gdyby... Wiem tylko że wychowywanie dzieci to nie jest moja domena.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatagap

Kocha zwierzęta dla niego każdy pies jest "taki slodziutki" zabraliśmy rok temu go do schroniska aby wychodzić z psami na spacer i oczywiście on zobaczył dużego bo taki najlepszy dla niego jak twierdzi i odwiedzaliśmy kilka razy tego psa aż trafil do nas do domu i od roku jest Z nami 5letni amstaff i bardzo się kochają.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Na podworku mamy dwa koty i psa. Do psa ma wielki szacunek ze tak powiem. Wie ze moze go ugryzc i ze moze go tylko poglaskac gdy ja lub tata jestesmy w poblizu. Nawet mlody sie go troche obawia. Co do kotow.... to bardzo im wspolczuje..czasem je glaskaja ale czasem robia to co Twoi...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

ja moim tłumacze, że tak nie wolno, że to boli. Mieli wcześniej do czynienia ze zwierzętami, nigdy nie robili krzywdy i jak przyjdzie np brat ze swoim pieskiem (miniaturką) to też spokojnie się z nim bawią. Nie rozumiem czemu naszego tak traktują. Bardzo się cieszą, że mają kota, opowiadają zawsze, że "Balbinka" jest taka fajna, że ja lubią, a jak tylko gdzieś uda im się ją złapać to się zaczyna "zabawa"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

ja moim tłumacze, że tak nie wolno, że to boli. Mieli wcześniej do czynienia ze zwierzętami, nigdy nie robili krzywdy i jak przyjdzie np brat ze swoim pieskiem (miniaturką) to też spokojnie się z nim bawią. Nie rozumiem czemu naszego tak traktują. Bardzo się cieszą, że mają kota, opowiadają zawsze, że "Balbinka" jest taka fajna, że ja lubią, a jak tylko gdzieś uda im się ją złapać to się zaczyna "zabawa"
Ja tez tlumacze. Tez nie robi na starszym zadnego wrazenia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

My na wiosnę wzięliśmy szczeniaka no i on ciagle podgryzal synka a wiadomo szczeniaki maja ostre zabki i teraz nie lubi go i tez chodzi z patykiem w razie gdyby podszedł do niego. Jorka mamy w domu to nie robi mu krzywdy ewentualnie ja goni dookoła stołu. Wiele razy go chwyciła zabkami ale nie bal sie. Ogolnie nasz jork nie lubi dzieci.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

U nas są tylko rybki i węż. Sąsiad ma psa i koty. Chłopcy je uwielbiają.