« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
petra27
petra27

2013-01-23 14:57

|

Poród i Połóg

jak długo powinien spać noworodek?czemu maluszek woli spać w dzień i marudzi w nocy?

Moja Sara urodziła się w niedziele rano,i moze spałam z pięc godz.w nocy od tego czasu,bo mała w nocy spać nie chce-chyba,że ja położymy ze sobą to pospi ze dwie godz,mam spać z nią w dzień?wybudzac w ciagu dnia?nie wiem jak sobie z tym dac radę?a może maluszki tak maja?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna22

Moja mała na szczęście śpi dużo i w nocy budzi się tylko na jedzenie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

mam identycznie, i cię nie pociesze mój syn ma juz 3 tygodnie i nie jest lepiej, w dzień aniołek w nocy oczy otwarte i wydaje dźwięki, kręci się macha nóżkami, rączkami ale nie płacze i tak od 23 do 3 rano, coś mu się poprzestawiało, je co 2 h w nocy a w dzień co 3-4 a powinno być odwrotnie. Pocieszam się że to kiedyś się skończy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmiskii

Moja mała śpi całą noc kładziemy się razem z nią o 23-23:30 i wstaje o 7 ma 9dni w dzien musze ją budzić na jedzenie bo cycki pelne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewmbo

Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)
10-12 tydzień i zaczyna się normować-niby...., też mam tak ze swoim Synkiem :) noworodek nie rozróznia dnia od nocy, jest mu to obojętne jaka jest pora dnia. Je, czuwa,śpi i tak w koło...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)
10-12 tydzień i zaczyna się normować-niby...., też mam tak ze swoim Synkiem :) noworodek nie rozróznia dnia od nocy, jest mu to obojętne jaka jest pora dnia. Je, czuwa,śpi i tak w koło...
omg, to jeszcze tylko 7-9 tygodni i bedzie z gorki, spoko dziewczyny, damy rade ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Niestety tak mają. Ten rytm się z czasem unormuje i dzidzia zacznie więcej spać w nocy, a na razie trzeba się dostosować do niej i spać razem z dzieckiem kiedy tylko się da. Pierwsze tygodnie są najtrudniejsze, ale jak się pośpi w dzień, łatwiej przetrwać noc :)
a ile jest mniej wiecej tych pierwszych tygodni, bo ja juz tez ze swoja wymiekam ;)
U nas już po miesiącu było lepiej. W nocy nigdy nie zapalałam dużego światła, tylko delikatną lampkę, nie mówiłam głośno i powoli sen się wydłużał najpierw do 3-4 godzin, potem po 8 tygodniach do 5-6 h.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dzidziula

Ha ha a moj za 5 Dni skończy 2 miesiące i nadal to samo