« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26
bernik26

2014-08-26 09:12

|

Niemowlęta

jak długo wasze niemowlęta przebywają dziennie u was na rękach?

(takie niemowlę jeszcze nie siedzące)... potraficie mniej więcej określić? Czy raczej lezą sobie w dzień w łóżeczku, w wózku, leżaczku, a noszenie ograniczacie do minimum? Nie wliczając czasu poświęconego na karmienie kiedy dziecko musi być na rękach...

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

To zależy jaki miała akurat humor. Czasami to było około 2-3h dziennie, a innym razem to bywało nawet że ponod pół dnia, i jedzenie sobie robiłam z dzieckiem na rękach ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
victoriaaa00
Określić się nie da. Tak jak u Haluni raz mało, a w inne dni mnóstwo czasu ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

raczej minimalnie, wazy juz swoje 6,5 kg, to raz, dwa szybko się przyzwyczaja, trzy jestem z nia sama nie mam zmiennika w noszeniu :D a tak serio to czasem ja biore poprzytulac, ogolnie jest cudownym, spokojnym dzieckiem i grzecznie umie bawic sie sama na macie, dywanie lub w bujaczku, za to godiznami sie tulimy karmiąc sie na leżąco na moim tapczanie; jelsi ja nosze to na zasadzie wycieczki po mieszkaniu lub przy okazji zabaw przy lustrze lub odbijanie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

aha nie miala zadnych kolek ani nic z tych rzeczy, a usypia obok mnie w moim łózku przy cysiu więc nie wiem co to usypianie na rękach :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Nawet nie chodzi o jako takie noszenie, wystarczy że jest u mnie na rękacha a ja siedzę, czasami potuli się do mojej klatki piersiowej. Mój po prostu tego od czasu do czasu potrzebuje. Potrafi leżeć w łóżeczku sam nawet 1,5h, a czasami jest taki niedobry, mimo że w pampersie sucho, brzuszek pełny, wyspany- wtedy wiem, że 15 min do pół godziny tulenia i wszystko wraca do normy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram

Zawsze staraliśmy się ograniczać to do minimum, czyli głównie caly czas leżał :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Napisałam do 3h bo często siedzi sobie u mnie jak ja oglądam seriale ;D Staram się go teraz do bujaczka przywyczajać.

Twój komentarz