zaczekaj i za jakiś czas spróbuj ponownie. Tylko nic na siłę! Daj mu próbować wszystkiego po troszkę...choćby tylko liznąć, żeby dziecko smaki poznawało. A skoro Ty uważasz, że jest jeszcze za mały na zupki, to mu po prostu nie dawaj! To Ty jesteś jego mamą i ty wiesz najlepiej na co on jest gotów, a na co nie :)

kochana stponiowo,po jednej łyzeczce,raz to raz tamto.mały niezna smaków,wiec dla niego to ble...musi stopniowo poznawac a napewno bedzie jadł.

moja tez zupek nie chce jesc,gotuje jej,ale jedna jaka zjadla to ze sloiczka marchew z ryzem;)) smakuja jej kaszki,i jablko z bananem;) słodkie lubi;)

Niby powinno się dawać po ukończeniu 4 miesiąca ale moja lady też wcześnie zaczęła. Od kleiku w wielu 2.5 miesiąca, po skończeniu trzech już jadła wszystko dozwolone po czwartym. A teraz babcia z rozpędu kupiła deserki po 6 i też nic jej nie jest. Na początku też pluła wszystkim i do dziś się to zdaża, że nie chce i już. Spróbuj za kilka dni po trochu aż polubi. Wbrew pozorom nie każde dziecko lubi zmiany w żywieniu:-)