« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwamamusia23
szczesliwamamusia23

2010-10-24 10:34

|

Niemowlęta

jak poradzic sobie z nad pobudliwym dzieckiem?

moj synek ma 2,5 miesiaca i ciezko z nim wytrzymac. caly czas sie złosci malo usmiecha(nigdy nie byl zadowolony dluzej niz godzine na dzien),i płacze. lekarze twierdza ze jest zdrowy. nawet przez chwile sam nie moze polezec na pleckach tylko trzeba go zajmowac i nosic a jest ciezki bo wazy 6300g.poradzcie cos

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

może poprostu nie lubi być samotny? no cóż trafił ci się bardzo towarzystki facecik :) i chyba oprócz zajmowania się nim ,nic z tym nie możesz innego zrobić :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

hihi mały ma dopiero 2,5 miesiąca wiec tak naprawdę robi tylko to co potrafi..... chyba nie da sie tu za dużo poradzić. cierpliwie poczekaj aż będzie większy i bedzie się bardziej interesował tym co dookoła

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola

Hmm.. nie chcę Cię martwić, ale tak się zachowują dzieci. Chcą być noszone. Nie potrafią mówić więc płaczą i marudzą jeśli czegoś chcą. Potrzebują bliskości.

Poza tym.. 6 kg to jeszcze nic.. :) Ale nie martw się, siła w rękach wzrasta wraz z wagą dziecka.. Później przestaniesz to odczuwać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mewa22

Nie wiem nie chce sie wymadrzac jeszcze nie ma mojego synka na swiecie. ale wydaje mi sie ze twoj synio nie jest nadpobudliwy. dzieci to nie ladnie wygladajace laleczki w pikenych ciuszkach ktore beda ciagle grzecznie lerzec....skoro zdecydowalysmy sie na taka role ktora jest bycie mama musimy podolac temu i zajmowac sie dzieckiem.

A może złości się bo coś go boli? Może ma kolki? Proponuję kupić mu hamaczek lub jakąś inną bujawkę i zamiast nosić to bujać i puszczac muzyke relaksacyją. Bujanie i muza to dobry sposób na ból i skołatane nerwy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulek

Wiez co ja mam to samo!!!dzień bez noszenia na rączkach jest dniem straconym;)))
czasem to nie moge zjeść bo tylko go położe do łóżeczka lub bujaczka drze sie w niebogłosy i modlę się o to żeby mu kiedyś to przeszło!!!czasem mam dosyć..no ale co zrobić!to takie maleństwo więc widocznie tego potzrebuje;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikini

elizaaa moja kolezanka ma najbardziej nadpobudliwe dziecko jakie znam. Mala jest cudowna dzis ma 1 rok i 3 miesiace ale od poczatku plaka czesto i chciala byc noszona na raczkach. Jak narazie to twoj synek jest malutki i pewnie potrzebuje duzo uwagi ALE mozesz sprobowac chustawke elektryczna mojej kolezance bardzo pomogla. Tepo w miare szybkie do tego muzyczka i mala przygladala sie rodzica nom stop, ale przede wszytskim spacer, przynajmniej 30 min dziennie i wiekszosc dzieci juz po ukonczeniu 2 miesiecy nie chce patrzec w sciany czy niebo wiec sprobuj podniesc wozka spod troszke wyzej by widzial wiecej niz niebo :) Mam nadzieje ze ci to pomoze choc troszke. Pozdrawiam