A ile ma ? Mój jak miał z 3-4 miesiące to za nic nie chciał leżeć na brzuchu. Zaraz był płacz. Teraz ma prawie 7 miesięcy i sam na brzuch się przewraca i się z tego cieszy.

skończone 2 miesiące

A moje zdanie jest takie, że jak teraz nie chce, to próbować, ale nic na siłę. Jak zechce to zrobi ;)

To raczej nie będzie ci chciała się podnosić. Poczekaj troszeczkę a sama zacznie kłaść się na brzuszek.

unas zaczelismy robic mnalemu samolocik chociaz umial sam ale dlaniego to niezla zabawa chwytamy pod klatke piersiowa i pod pupe-brzuszek i leecimy:D automatycznie dzwiga glowe i jest baardzo zainteresowany:)jesli by w ten sposon zaczela to z "lotu" polozyc ja na brzuszku:)moze wtedy zalapie ale nic na sile rzyjdzie na to czas/:)

Nie zmuszaj :) Nie to nie :) Też ma prawo wyrazić swoje zdanie;p

Filip jak był taki malutki też w ogóle nie chciał zaraz był płacz , więc po kilku próbach odpuściłam i pozwoliłam mu samemu zdecydować . I co ? I jak nauczył się sam przewracać na brzuszek to mu się spodobało :) I mimo wczesniejszego nie ćwiczenia leżenia na brzuszku jakoś wszystko mu sprawnie posżło :) na 6 miesięcy siedział samodzielnie, na 7 sam stał, a na 9 już samodzielnie chodził. Teraz ma rok a od kilku miesięcy spanie na brzuszku to jego ulubiona pozycja ;)

Także odpuść i nie zmuszaj :))

Mam takie samo zdanie!! Moja Mała też była leniuszkiem aż pewnego razu zaczęła leżeć na brzuszku i potem już tylko ta pozycja Jej odpowiadała :) Nawet na spacerku przewracała się w wózeczku z plecków na brzuszek ;D

Ja mam taki sam problem! Od małego mój Kacper nie chciał leżeć na brzuchu... Niektórzy mówili, żeby go kłaść na brzuchu mimo jego protestów, ale aż krajało mi się serce gdy widziałam łzy w oczach dziecka, więc kładłam go na plecach tylko na chwile aż nie zacznie się denerwować.
Na początku leżenie na brzuchu trwało może po pół minuty, ale z czasem wytrzymywał coraz dłużej, starałam się go jeszcze zabawiać zabawkami, żeby nie "zauważył", że jest na brzuchu ;p

Teraz ma 7 miesięcy i dalej nie chętnie leży na brzuchu, nawet nie przekręca się na brzuch, ale potrafi na brzuchu z 15 min uleżeć, a dla nas to sukces. A czasem robi nam na złość i z brzucha przekręca się na plecy, my go z powrotem na brzuch a on znowu na plecy i tak się bawimy xD