ja przybieralam na wadze rownomiernie przez wszystkie trymestry

ja tez teraz nie tyje wogóle , myśle ze nie ma się czym martwić.

Ja też przestałam tyć pod koniec. Podczas ważenia na ostatniej wizycie okazało się, że nawet schudłam 1kg. U mnie faktycznie Młody przestał chyba rosnąć, bo wmawiali mi ciągle, że będzie duży, ponad 4kg miał mieć, a urodził się 3620g więc tak jakby w którymś momencie przestał rosnąć...

Ja przybierałam ale mało. W sumie całą ciążę mało przybrałam. Od jakiegoś 18 tc zaczęłam przybierać

a ja juz sobie wbijalam do glowy ze cos nie tak! dzieki dziewczynki:)

ja w ostatnich tygodnaich nie przybieralam juz na wadze ;)

to nie znaczy że dziecko już nie rosnie tylko zużywa zapasy twojego tłuszczyku :)
ja bardzo dużo przybrałam w ostatnim miesiącu , a w sumie bardziej puchłam , ale ja miałam zatrucie ciążowe .

jak mowi roslina, rosnie, rosnie i to bardzo- ok 200gr tygodniowo, tylko Ty juz nie tyjesz :)

Moja waga stała w miejscu na długo przed końcem.