ja w ogóle ich nie miałam..

Cały brzuch mi się robił twardy jak kamień trwało to z 20 sekund i puszczało. Były dni, że w ciągu dnia miałam ich 20, a były dni, że były ze 2 razy i tyle.

po takiej ilości nie zrobiło Ci się rozwarcie, nie miałaś żadnych problemów później czy wcześniejszego porodu?

ja miałam ze dwa razy na jakieś 10 min brzuch mi się stawiał i bolało jak na okres

w ogóle nie miałam przepowiadających. Teraz cos mi się chyba zaczęło. Boli mnie lędzwia i ból jak na okres i nie patrze ile takie coś mi się utrzymuje. Ale to nie przyjemne ...

Pól dnia od lekkich po tak mocne,że nie potrafiłam wstać z wersalki aż płakałam z bólu..siekło od krzyża..:(

Bardzo nieregularne. Czasami co pół godziny, czasami co godzinę, czasem po prostu kilka razy dziennie. Utrzymują się przez 30 sekund-1 minutę. A ból taki jakbym miała zaraz okres dostać i brzuch twardnieje. Czasami boli nie tylko podbrzusze ale też krzyż, a to najgorsze. Aż przechodzi mi "prąd" od kręgosłupa przez pośladki aż do ud.

mnie sie w tym tygodniu zaczely dokl.w 35tc. bol troche jak na miesiaczke, tylko delikatny, i bardziej krzyz bolal. no i brzuch sie stawia, jak twardnieje to codziennie od dluzszego czasu...ale nie zawsze przytym boli jakna okres. tylko tak ze skora sie strasznienapina i ciezko mi sie oddycha..Zobaczymy co gin powie w poniedizalek..