Widze ze jestesmy w tej samej sytuacji ...
Moj synio rowniez podchodzi przytula sie do brzucha caluje i glaszcze jak sie pytamy gdzie jest siostrzyczka pokazuje na brzuch i sie usmiecha ;) Wczoraj jak odgladalismy film troche glosno maly przylecial do nas i mowi ciiiiii...niunia spi i dotkanal brzucha. My z nim rozmawiamy i tlumaczymy ze bedzie mial siostrzyczke. Nawet jak idziemy do sklepu to jedno jajko niespodzianka dla niego a drugie dla siostry ..;)

a może masz znajomych, rodzinę, gdzie jest jakieś dziecko w wieku zbliżonym do córki, i drugie, takie całkiem maleńkie? można wtedy tłumaczyć, pokazując na noworodka, ze to właśnie jest siostrzyczka/braciszek Basi, czy Tomka, i ze ona będzie też taką/takiego miała. może wtedy to przestanie być dla małej takie abstrakcyjne...?

są też takie ksiażeczki dla maluchów, coś w stylu \"Będę miał braciszka\", nie pamiętam tytułu, ale dostępne w większości księgarni.

masz jeszcze wiele czasu, zacznie się składanie łóżeczka (warto może to zrobić wcześniej), przygotowywanie pokoju na drugiego maluszka - myślę, że córeczka będzie coraz więcej rozumiała, obserwując i rozmawiając z wami na temat tych przygotowań.

Mamy to samo, synek ma rok i 8 miesięcy, też wie, że w brzuszku u mamy jest "dzidzi", jak pytamy gdzie mama ma dzidzię, to też przytula i całuje, głaszcze. Ale jak pokazywałam mu film z usg 4d i mówiłam, że to nasza dzidzia, że to jego braciszek, to teraz jak pytamy, gdzie jest braciszek, to pokazuje na telewizor, bez względu na to co tam leci:)) a ubranka dla noworodka, które zaczynam wyjmować z szafy i prać, zabiera mi i ubiera misie!