« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21
kattka21

2013-01-22 08:35

|

Dieta niemowlęcia

jak zrobić zupkę i dobrze ją przechować??

chciałabym zrobic małej zupkę jarzynową lub marchewkową jak ja zrobić co dodać?? I co najważniejsze jak ja przewować na kolejny dzień??
jak wy robicie dania dla dzieciaczków

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Ja gotowałam na parze, nie mam specjalnych urządzeń, więc metalowy durszlak wkładałam do garnka z wodą, kroiłam ziemniaki i marchewkę w plasterki, odrobinę pietruszki i gotowałam pod przykryciem. Potem miksowałam w blenderze z dodatkiem przegotowanej wody i później też kilku kropli oleju Kujawskiego. Zawsze robiłam takiej zupki więcej i wkładałam do słoiczków np. po musztardzie czy przecierze a także po innych zupkach (ale troszkę gorzej trzymają) i pasteryzowałam słoiki na kuchence. Jedzonko na co najmniej kilka dni. Nie wiem, co już podajesz, ale możesz też dodać do gotowania np. selera, pora, brokuła, szpinak itp. i zmiksować sobie za jednym zamachem kilka rodzajów zupki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21

Ja gotowałam na parze, nie mam specjalnych urządzeń, więc metalowy durszlak wkładałam do garnka z wodą, kroiłam ziemniaki i marchewkę w plasterki, odrobinę pietruszki i gotowałam pod przykryciem. Potem miksowałam w blenderze z dodatkiem przegotowanej wody i później też kilku kropli oleju Kujawskiego. Zawsze robiłam takiej zupki więcej i wkładałam do słoiczków np. po musztardzie czy przecierze a także po innych zupkach (ale troszkę gorzej trzymają) i pasteryzowałam słoiki na kuchence. Jedzonko na co najmniej kilka dni. Nie wiem, co już podajesz, ale możesz też dodać do gotowania np. selera, pora, brokuła, szpinak itp. i zmiksować sobie za jednym zamachem kilka rodzajów zupki.
dzięki, a jak je pasteryzowałaś?? bo chciałabym zrobic więcej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

Ja gotowałam na parze, nie mam specjalnych urządzeń, więc metalowy durszlak wkładałam do garnka z wodą, kroiłam ziemniaki i marchewkę w plasterki, odrobinę pietruszki i gotowałam pod przykryciem. Potem miksowałam w blenderze z dodatkiem przegotowanej wody i później też kilku kropli oleju Kujawskiego. Zawsze robiłam takiej zupki więcej i wkładałam do słoiczków np. po musztardzie czy przecierze a także po innych zupkach (ale troszkę gorzej trzymają) i pasteryzowałam słoiki na kuchence. Jedzonko na co najmniej kilka dni. Nie wiem, co już podajesz, ale możesz też dodać do gotowania np. selera, pora, brokuła, szpinak itp. i zmiksować sobie za jednym zamachem kilka rodzajów zupki.
dzięki, a jak je pasteryzowałaś?? bo chciałabym zrobic więcej.
hmm z tego co sie nauczylam,to nie mozna zywnosci takiej przechowywac dluzej jak 3dni w lodowce

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21

Ja gotowałam na parze, nie mam specjalnych urządzeń, więc metalowy durszlak wkładałam do garnka z wodą, kroiłam ziemniaki i marchewkę w plasterki, odrobinę pietruszki i gotowałam pod przykryciem. Potem miksowałam w blenderze z dodatkiem przegotowanej wody i później też kilku kropli oleju Kujawskiego. Zawsze robiłam takiej zupki więcej i wkładałam do słoiczków np. po musztardzie czy przecierze a także po innych zupkach (ale troszkę gorzej trzymają) i pasteryzowałam słoiki na kuchence. Jedzonko na co najmniej kilka dni. Nie wiem, co już podajesz, ale możesz też dodać do gotowania np. selera, pora, brokuła, szpinak itp. i zmiksować sobie za jednym zamachem kilka rodzajów zupki.
dzięki, a jak je pasteryzowałaś?? bo chciałabym zrobic więcej.
hmm z tego co sie nauczylam,to nie mozna zywnosci takiej przechowywac dluzej jak 3dni w lodowce
no to na trz dni myślę ze warto je jakoś "zapakowac"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Ja gotowałam na parze, nie mam specjalnych urządzeń, więc metalowy durszlak wkładałam do garnka z wodą, kroiłam ziemniaki i marchewkę w plasterki, odrobinę pietruszki i gotowałam pod przykryciem. Potem miksowałam w blenderze z dodatkiem przegotowanej wody i później też kilku kropli oleju Kujawskiego. Zawsze robiłam takiej zupki więcej i wkładałam do słoiczków np. po musztardzie czy przecierze a także po innych zupkach (ale troszkę gorzej trzymają) i pasteryzowałam słoiki na kuchence. Jedzonko na co najmniej kilka dni. Nie wiem, co już podajesz, ale możesz też dodać do gotowania np. selera, pora, brokuła, szpinak itp. i zmiksować sobie za jednym zamachem kilka rodzajów zupki.
dzięki, a jak je pasteryzowałaś?? bo chciałabym zrobic więcej.
hmm z tego co sie nauczylam,to nie mozna zywnosci takiej przechowywac dluzej jak 3dni w lodowce
Jeśli nie spasteryzujesz, to max 3 dni w lodówce, ale pasteryzacja sprawia, że można zdecydowanie dłużej, ja robię w ten sposób ok. 20 minut od zagotowania wody http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Cooking/Article/591328d5-9b1d-4089-97a0-241e6aff1a4e

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21

Ja gotowałam na parze, nie mam specjalnych urządzeń, więc metalowy durszlak wkładałam do garnka z wodą, kroiłam ziemniaki i marchewkę w plasterki, odrobinę pietruszki i gotowałam pod przykryciem. Potem miksowałam w blenderze z dodatkiem przegotowanej wody i później też kilku kropli oleju Kujawskiego. Zawsze robiłam takiej zupki więcej i wkładałam do słoiczków np. po musztardzie czy przecierze a także po innych zupkach (ale troszkę gorzej trzymają) i pasteryzowałam słoiki na kuchence. Jedzonko na co najmniej kilka dni. Nie wiem, co już podajesz, ale możesz też dodać do gotowania np. selera, pora, brokuła, szpinak itp. i zmiksować sobie za jednym zamachem kilka rodzajów zupki.
dzięki, a jak je pasteryzowałaś?? bo chciałabym zrobic więcej.
hmm z tego co sie nauczylam,to nie mozna zywnosci takiej przechowywac dluzej jak 3dni w lodowce
Jeśli nie spasteryzujesz, to max 3 dni w lodówce, ale pasteryzacja sprawia, że można zdecydowanie dłużej, ja robię w ten sposób ok. 20 minut od zagotowania wody http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Cooking/Article/591328d5-9b1d-4089-97a0-241e6aff1a4e
super stronka dziéki:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

tu są też super przepisy posegregowane wg wieku malucha http://www.maluchy.pl/kuchnia_malucha/6-miesiac.html :)