Mam to samo więc podbijam pytanie:)

albo jak wbudzić zazdrość u niego , żeby poczuł się tak samo ? to że spojrze na innego to nic mu nie robi ;//

to normalne odczucie, a on powinien to zwalczać w sobie. Facet poki mlody nie potrafi czasem tego powstzrymać. Jak dojrzeje to powinien umiec się powsciagnac w patzreniu lub spojrzec na zasadzie zerknąć i nic sobie z tego nei robic. a robienie tego przy Tobie, wiedzac ze Cie to wnerwia, jest nie na miejscu.

Po prostu się nie przejować..Tacy są..To że popatrzą to nie znaczy że zaraz kobiety rozbierają... :) Zacznij się z tego śmiać..Wiem że to trudne ,ale chociaż spróbuj..
Albo porozmawiaj z nim szczerze:)
Powodzenia

Faceci to wzrokowcy napewno nie robi tego celowo czy swiadomie uwiesz mi jak bys go zapytala chwile puzniej o ta dziewczyne na ktora sie popatrzyl czy mu sie podoba to ci powie ze jej nie pamieta. Kobiety i mezczyzni inaczej dzialaja :) Ja mojemu powiedzialam zeby mi mowil jak na kogos zwruci uwage i razam jak kumple miedzy soba kometujemy :)

Powiem tak... mój facet ma taki myk, że jedzie autem to się ogląda, oczywiście w większości za dziewczynami, ale zauważyłam, że ogólnie obserwuje ludzi i to u niego norma. Bardzo mi to zawsze przeszkadzało. Po czasie zrozumiałam, że nie wytępię tego, bo on po prostu tak ma i już. On też się wkurzał na moj jeden nawyk. Często wplatam sobie palce między włosy i bawię się nimi podczas rozmowy z innym facetem i robię to nieświadomie. A on kiedyś myślał, że tak flirtuję :P
Myślę, że wystarczy się nie przejmować. Faceci to wzrokowcy, a od samego patrzenia nic się nie dzieje przecież :)