u mnie jest bardzo duza roznica wieku a dogaduja sie róznie zalezy od dnia.czasem sie i klóca ale stoja za soba murem jak sie któremus krzywda dzieje...

u mnie bedzie pelne 8 lat a jak sie dogadaja to zobaczymy narazie curka jest szczesliwa nawet piosenki spiewa i bajki do brzuszka czyta zobaczymy jak maly bedzie na swiecie

Między małymi jest różnica roku a dokładniej rok i 6 mies. więc jest fajnie, wszystko robią razem, maluśki chce robić wszystko jak starszak i szybciej przez to sie rozwija a starszak chętnie bawi się z młodym chociaż jeszcze czasami zabiera mu jakieś zabawki... Najstarszy syn mało interesuje sie , jak on to mówi"maluchami", ma 12 lat ale jak go poproszę to pobędzie z nimi, zabawi czy zaopiekuje sie , więc pomoc mamy:)

U nas jest 7 lat różnicy,jak na razie brat jest opiekunem siostry,bawi się z nią-czasami,dużo pomaga przy małej.Jak dalej będzie to zobaczymy najważniejsze aby się szanowali.

U mnie jest 12 lat roznicy.Corka bardzo lubi bawic sie z braciszkiem, rozmawiaja sobie, pokrzykuja.Mam tez duza pomoc od cory, wyjdzie z malym na spacer, popilnuje go itd.A malu lgnie do niej strasznie.

U mnie 14 lat roznicy nie dogaduja sie jeszcze:P ale mam od niej duzo pomocy-popilnuje,pobawi sie z nia,pojdzie na spacer.Jest to spora roznica ale nie załuje wrecz odpowiada mi to:)

U nas jest 5 lat różnicy . I teraz uważam że albo dwa lata albo przynajmniej 10. Bo pięciolatek niby samodzielny dużo pomaga przy młodej, przynosi smoczek i pieluchę, ale nie można go zostawić z młodą nawet na piec minut bo jej dokucza( zazdrosny) chce ja na rekach nosić za mocno ja przytula, nie myśli o konsekwencjach, że może jej krzywdę zrobić.